- Wygrałyśmy dwa mecze u siebie, jednak chcemy zakończyć tę rundę w trzech spotkaniach - podkreśla Anna Werblińska, kapitan Chemika.
Legionovia nie ma jednak nic do stracenia i dlatego Chemik nie może sobie pozwolić na moment dekoncentracji w sobotnim meczu na wyjeździe (godz.18).
- Postaramy się napsuć krwi faworytowi - zapowiada Maciej Kosmol, szkoleniowiec Legionovii.
Jeśli Chemik awansuje do kolejnej rundy, jego rywal wyłoni się z pary Tauron Dąbrowa Górnicza - Aluprof Bielsko Biała. W tej chwili zdecydowanym faworytem są dąbrowaniaki, które po dwóch spotkaniach prowadzą 2:0. Jednak w najbliższy weekend rywalizacja przeniesie się do Bielska-Białej, a gospodynie na pewno postarają się doprowadzić do piątego, rozstrzygającego pojedynku.
- Tauron wygrał dwa mecze, ale w play-offach wszystko może się zdarzyć, to jedyna i podstawowa zasada tych rozgrywek - komentuje trener Chemika, Giuseppe Cuccarini.
Awans do półfinału wywalczył już Trefl Sopot. Swojego rywala pozna prawdopodobnie w niedzielny wieczór. Impel Wrocław zagra na wyjeździe z Muszynianką, z którą prowadzi już 2:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?