Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej do spraw piłkarstwa amatorskiego - tak brzmi pełna nazwa stanowiska jakie będzie zajmować działacz z Koszalina. Tę samą funkcję pełnił w poprzedniej kadencji. Obok Eugeniusza Nowaka z Bydgoszczy jest jedynym działaczem, który utrzymał swoje miejsce w zarządzie po piątkowych wyborach.
- Cieszę się, że pozytywnie zweryfikowano moją działalność przez ostatnie 4 lata - twierdzi Jan Bednarek. - W następnej kadencji chcę utrzymywać wcześniej obrany kurs, czyli m.in. rozwijać program euroboisk i pomagać klubom pozyskiwać fundusze europejskie. Wszyscy kandydaci na prezesa PZPN mówili o potrzebie wprowadzenia systemu szkolenia młodzieży.
- Wraz ze swoimi współpracownikami taki program kończymy opracowywać. Już wydaliśmy podręcznik systematyzujący pracę z dziećmi i młodzieżą od 6 do 13 lat. Na ukończeniu prac jest system unifikujący szkolenie do 18 roku życia - wylicza prezes. - Na pewno będę chciał przedyskutować pomysł centralnej ligi juniorów, jaki ostatnio się pojawił. Uważam, że dotychczasowy model wyłaniania mistrza Polski w najmłodszych kategoriach jest odpowiedni i nie wymaga zmian.
A jak wyglądają jego stosunki ze Zbigniewem Bońkiem?
- Znamy się od kilku lat, działaliśmy już wspólnie w związku. Pan Boniek powinien wprowadzić nowe metody w PZPN. Zmiany powinny pójść w pozytywnym kierunku, bo ostatnie lata nie były dobre pod względem wizerunkowym. Na pewno poprzedni prezes nie potrafił współpracować z mediami. Opinia o związku była bardzo zła, choć PZPN na pewno pracował dużo lepiej niż był oceniany przez pryzmat Laty. Ja miałem z nim zdrowe relacje i pracowało nam się dobrze - podkreśla prezes.
Jan Bednarek w strukturach PZPN działa od 1992 roku. Był prezesem koszalińskiego OZPN, a od 2004 roku jest szefem Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?