Marzenia się spełniają. Ostatnie tygodnie dzielą nas od otwarcia rowerowej kawiarni nad Jeziorem Szmaragdowym. Pan Mariusz Soboniak - pomysłodawca projektu zapewnia, że dla każdego znajdzie się coś dobrego, a dwa kółka pozwolą łatwo i szybko dotrzeć tam gdzie tego najbardziej potrzeba.
Plan jest taki: od godziny 6 rano do około 10 Cafe Szmaragd będzie działało przy Krzyżówce Zdroje, a popołudniami nad jeziorem. Weekend w całości jest zarezerwowany dla spacerowiczów. Świeżo zmielona kawa na razie będzie pobudzać nas "w biegu" ale od wiosny usiądziemy wygodnie przy stoliku na mostku nad wodą.
Założenie jest następujące: wszystkie produkty muszą i będą pochodzić ze Szczecina. Chodzi o to by wesprzeć stałą współpracą małych, niszowych przedsiębiorców nastawionych na jakość. Palarnia kawy, cukiernie, piekarnie - tylko i wyłącznie szczecińskie.
Weganie i wegetarianie nie muszą się obawiać, w sprzedaży znajdą się wegańskie wypieki, a kawa będzie serwowana również z mlekiem sojowym. Nie ma szans by ktoś nie wybrał czegoś pysznego dla siebie. Najważniejsze aby wszystko odbywało się w duchu ekologii. Kubki czy mieszadełka oczywiście będą biodegradowalne.
I kiedy wydaje się, że geniusz tego pomysłu zostaje wyczerpany, Pan Mariusz zaskakuje kolejną koncepcją.
- Jak tylko ruszymy i trochę się rozbujamy, chcę zorganizować wielką akcje sprzątania okolic Jeziora Szmaragdowego - opowiada nam Pan Soboniak. - Za każdy zebrany worek odpadów uczestnicy dostaną darmową kawę lub dowolny napój.
Pomysł trafił już do Urzędu Miasta, a jego autor liczy na pomoc. Każda forma wsparcia będzie odpowiednia. Póki co ze zniecierpliwieniem wypatrujemy wózka Cafe Szmaragd i trzymamy mocno kciuki - szczególnie za pogodę, bo w końcu to ona ma tu ostatnie słowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?