Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Gryfic z zarzutami w sprawie lewych dokumentów

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Według prokuratury Andrzej S. z grupą urzędników i przedsiębiorcą tak namieszali w dokumentach, że gmina dostała prawie 300 tys. zł choć pieniądze jej się nie należały.

Sprawa sięga 2015 r. i gminnej inwestycji w energię odnawialną oraz budowę farmy fotowoltaicznej.

Burmistrz Gryfic, Andrzej S. zarzuty usłyszał w grudniu, ale sprawa wyszła na jaw dopiero teraz. Według prokuratury razem z innymi osobami poświadczył nieprawdę w dokumentach dzięki czemu gmina dostała 275 tys. zł wsparcia na inwestycję od władz województwa zachodniopomorskiego i Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pieniądze pochodziły m.in. z unijnych funduszy.

- Śledztwo dotyczy nieprawidłowości przy rozliczaniu inwestycji na terenie gminy Gryfice. Burmistrz działając jako funkcjonariusz publiczny jest podejrzany o niedopełnienie obowiązków. W celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla gminy w postaci dofinansowania inwestycji, przedłożył poświadczające nieprawdę dokumenty. Na ich postawie wypłacono gminie dofinansowanie, które jej się nie należało - wyjaśnia prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Podobne zarzuty usłyszało dwóch gryfickich urzędników oraz przedsiębiorca, który miał brać udział w inwestycji.

Po przesłuchaniu burmistrz wrócił o domu, ale musiał wpłacić 20 tys. zł poręczenia majątkowego. Ma dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania się z określonymi osobami występującymi w śledztwie.

Nie ma zakazu dalszego pełnienia obowiązków burmistrza, co oznacza, że nadal może wykonywać swoje obowiązki.

Zapytaliśmy w sekretariacie burmistrza czy chce skomentować sprawę, ale na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

POLECAMY:

ROZMOWA TYGODNIA
PIOTR MISIŁO O STADIONIE W SZCZECINIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński