Branża funeralna w Polsce jest przerażona wzrostem cen, szczególnie jeśli chodzi o kremację. A jak sytuacja w Szczecinie?

Teraz za skromną ceremonię trzeba zapłacić już od 6 do 8 tys. zł. To głównie efekt drożejących paliw, energii i drzewa, ale także inflacji i wzrostu płac. Już teraz cena pogrzebu w zależności od regionu przekracza wysokość zasiłku pogrzebowego o 2-4 tys. złotych.

W tej chwili w Polsce za kremację trzeba zapłacić od 600 do 900 złotych. Wszystko zależy od miasta oraz tego, czy chodzi o dziecko czy osobę dorosłą. Ale jak mówią przedsiębiorcy pogrzebowi, wkrótce może być jeszcze drożej.

- Na tę chwilę nie ma żadnych zmian odnośnie cen kremacji. W Szczecinie kosztuje 650 złotych - informuje Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska.

Przyznaje jednak, że liczba pogrzebów od czasu pandemii znacznie wzrosła.

• W 2019 roku, czyli przed pandemią, było ich 4764, w tym kremacji 1964.
• Już w 2020 roku liczba ta wzrosła do 5161 pochówków, w tym kremacji 2014.
• W 2021 roku pogrzebów ZUK zanotował 5945 pochówków, w tym kremacji 2318.

W porównaniu do przedpandemicznego okresu, czyli 2019 roku, liczba pogrzebów na cmentarzu w Szczecinie wzrosła rocznie o prawie 1,2 tys., a liczba kremacji o ponad 350.

- Kilka miesięcy temu był czas, że w chłodni mieliśmy 100-120 ciał każdego dnia - mówi Andrzej Kus. - Obecnie liczba ta zmalała i jest około 60. Pogrzebów natomiast dziennie mamy od 20 do 45. Najwięcej jest zawsze przed weekendem.

- Jeśli chodzi o oczekiwanie na pogrzeby czy kaplicę nie ma u nas problemów - dodaje rzecznik prasowy. - Odbywają się one z dnia na dzień.