Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak dokumentu grozi wizytą na komisariacie

Hanna Lachowska
- Wybieramy się z żoną do Niemiec na zakupy. Na szczęście moja Magda ma paszport - mówi Andrzej Kmita ze Świnoujścia (na zdjęciu z córką Magdą).
- Wybieramy się z żoną do Niemiec na zakupy. Na szczęście moja Magda ma paszport - mówi Andrzej Kmita ze Świnoujścia (na zdjęciu z córką Magdą). Sławek Ryfczyński
Niemiecka policja na wyspie Uznam coraz częściej sprawdza dowody tożsamości nie tylko dorosłych, ale również dzieci jadących w polskich samochodach.

Dowód dla malucha

Dowód dla malucha

Dowód osobisty może mieć także nieletni. Nawet małe dziecko. Trzeba tylko złożyć odpowiedni wniosek w wydziale spraw obywatelskich urzędu miasta. Koszt takiego dowodu to 30 złotych. W tej chwili na dokument czeka się w Świnoujściu miesiąc.

Nie wszyscy świnoujścianie pamiętają, że nawet roczne i mniejsze dziecko musi mieć dowód tożsamości. Na sprawdzanie paszportów czy innych dowodów tożsamości dzieci skarżą się mieszkańcy Świnoujścia.

Małgorzata Majorek pojechała z córką do Ahlbeck na zakupy. Po drodze zatrzymała ją policja. Poprosili o dowód tożsamości dziewczynki. Nie miała.

- Na szczęście trafiłam na wyrozumiałego policjanta. Puścił mnie. Nie poniosłam żadnych konsekwencji, ale zaznaczył, że to ostatni raz - mówi Małgorzata Majorek.

Nie myślała

Pani Małgorzata mówi, że wiele razy jeździła z córką do Ahlbeck na zakupy. Nigdy nie pomyślała, żeby zabrać jej paszport.
- Pamiętałam o dokumentach samochodu, swoim dowodzie osobistym, ale o córce jakoś nie... Nie jechałam nigdzie daleko. Tylko do Ahlbeck, a to przecież tuż tuż - przyznaje otwarcie.

Otwarcie granic spowodowało, że wyjazd na zakupy do Niemiec ludzie traktują jak zakupy w świnoujskim sklepie. Od granicy do najbliższego sklepu jest zaledwie kilometr.

Bo tak blisko

- Po prostu jest tak blisko, że człowiek nie myśli - mówi Jerzy Rzeczkiewicz. - Wsiadam do auta pod swoim blokiem i 5 minut później jest już w niemieckim markecie. To tak, jakbym w Świnoujściu jechał do jakiegoś sklepu.

Za brak dowodu tożsamości dziecka rodzice nie poniosą żadnej kary finansowej. W Niemczech nie wystawiają za to mandatów. Ale trzeba liczyć się z wizytą w komisariacie.

- Po to, aby ustalić faktyczne dane dziecka - mówią niemieccy policjanci.
Dodają, że takie same zasady obowiązują niemieckich obywateli i wszystkich, którzy znajdują się na terenie Niemiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński