Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bracia Ingebrigtsen oskarżyli ojca o agresywne zachowanie

OPRAC.:
Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Mistrz olimpijski w biegu na 1500 m - Jakob Ingebrigtsen
Mistrz olimpijski w biegu na 1500 m - Jakob Ingebrigtsen Fot. Zheng Huansong/Xinhua News/East News
Mistrz olimpijski w biegu na 1500 m Jakob Ingebrigtsen i jego bracia Henrik i Filip oskarżyli swojego ojca (i byłego trenera) Gjerta o brutalne i obelżywe traktowanie w oświadczeniu opublikowanym przez największy norweski dziennik "Verdens Gang”.

Na łamach prasy Jakob oraz jego bracia, którzy także są znakomitymi biegaczami na średnich dystansach, wezwali norweską federację lekkoatletyczną, aby pomogła im uniknąć przebywania w pobliżu ojca, Gjerta.

Wcześniej był on szkoleniowcem ich wszystkich i doprowadził synów do sukcesów, tworząc średniodystansowy ”Klan Ingebrigtsenów”. 23-letni Jakob stał się wówczas jednym z najlepszych lekkoatletów świata.

- Dorastaliśmy z ojcem, który był bardzo agresywny i wszystko kontrolujący, a w swoim wychowaniu stosował przemoc fizyczną i groźby. Wciąż odczuwamy dyskomfort i strach, który towarzyszy nam od dzieciństwa – napisali bracia. Rodzeństwo z czasem uznało, że musi się z tym pogodzić, ale przyznają, że byli naiwni. - Dwa lata temu ta sama agresja i kara fizyczna uderzyły ponownie. To była kropla, która przelała czarę goryczy - dodali.

Tego lata, przed mistrzostwami świata w Budapeszcie, rozłam między Ingebrigtsenem seniorem a jego synami osiągnął apogeum. Gjert nie otrzymał akredytacji od macierzystej federacji, gdyż rozpoczął trenowanie rywala Jakoba na 1500 m, Narve Gilje Nordasa. Podobne obostrzenia wprowadzono w przypadku przyszłorocznych halowych mistrzostw świata w Glasgow i mistrzostw Europy w Rzymie. Takie plany dotyczą także igrzysk w Paryżu.

- Presja, którą odczuwaliśmy, była czasami nieludzka. Skończyła nam się energia i radość z uprawiania sportu - zgodnie przyznają bracia. Po ich oświadzceniu sprawą zajęła się policja.

Gjert Ingebrigtsen wynajął znanego adwokata i w oświadczeniu zaprzeczył zarzutom. - Daleko mi do doskonałości jako ojciec i mąż, ale nie jestem agresywny. Przede wszystkim jest to sytuacja tragiczna dla mojej rodziny – doszliśmy do punktu, w którym w mediach siejemy wzajemne fałszywe oskarżenia. To czyni mnie głęboko nieszczęśliwym. Nie wiem, jak sobie z tym poradzimy, ale musimy spróbować - napisał.

Sprawa już stała się skandalem w Skandynawii, gdzie przemoc fizyczna i psychiczna wobec nieletnich jest surowo karana i nie ulega przedawnieniu.

23-letni Jakob poza złotym medalem olimpijskim w Tokio na 1500 metrów zdobył srebrny na 1500 m i złoty na 5000 m podczas sierpniowych mistrzostw świata w Budapeszcie.

W ubiegłorocznym czempionacie globu w Eugene zdobył złoto na 5000 m i srebrno na 1500 m. Posiada też cztery złote medale mistrzostw Europy, po dwa na 1500 i 5000 m. W halowych ME triumfował pięciokrotnie, trzy razy na 3000 m i dwa na 1500 m, a raz był drugi na 1500 m.

30-letni Filip zdobył mistrzostwo Europy na 1500 m w Amsterdamie (2016), brązowy medal na tym samym dystansie w MŚ w Londynie (2017) i mistrzostwo kontynentu w biegach przełajowych w Tilburgu (2018).

Najstarszy z braci, 32-letni Henrik to m.in. mistrz Europy na 1500 m z Helsinek (2012), srebrny medalista ME na 5000 m z Berlina (2018) oraz na 1500 m z Zurychu (2014) i brązowy na tym dystansie z Amsterdamu (2016).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bracia Ingebrigtsen oskarżyli ojca o agresywne zachowanie - Sportowy24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński