rzysztofa Kapuścińskiego przegrali mecze, których nie powinni przegrać, jeśli poważnie myślą o zajęciu miejsca w czołowej ósemce. Tylko to gwarantuje utrzymanie w II lidze. Drużyny z miejsc od dziewiątego do osiemnastego przez reorganizację rozgrywek na drugoligowych boiskach się nie utrzymają. Błękitni w ostatnich dwóch wyjazdowych spotkaniach grali z niżej notowanymi drużynami, przynajmniej przed potyczką z beniaminkiem ze Stargardu. W Zielonej Górze przegrali z tamtejszym UKP 1:2 i w takich samych rozmiarach ulegli w minioną sobotę Ostrovii Ostrów Wielkopolski. Do tego, Błękitni przegrali u siebie z Rakowem Częstochowa 0:1 i ten wynik też trzeba uznać za wpadkę, bo zawodnicy stargardzkiego zespołu mieli sporo bramkowych sytuacji, ale wszystkie zmarnowali.
Sytuacja Błękitnych robi się coraz gorsza. Są na dwunastym miejscu i tracą trzy punkty do ósmego Zagłębia Sosnowiec i już sześć do drużyn z miejsc od piątego do siódmego. Bez punktów, a przede wszystkim zwycięstw, nie da się odrobić strat. Stargardzkiego drugoligowca najbardziej pogrążają wyjazdowe porażki. Na boiskach rywali Błękitni grali już siedem razy. Tylko raz wygrali, a sześć razy przegrali. Jeśli szybko nie odwrócą tej sytuacji i nie zaczną zdobywać punktów na wyjazdach, to nie będzie co marzyć o II lidze w Stargardzie w kolejnym sezonie.
I nie można już tłumaczyć, że stargardzki zespół gra fajnie i ładnie, a przeciwnicy go chwalą. Liczą się punkty, a tych Błękitnym brakuje. W spotkaniach z pięcioma obecnie najsłabszymi zespołami stargardzianie uzbierali tylko siedem punktów.
W sobotę podopieczni trenera Kapuścińskiego zagrają u siebie z Odrą Opole. Najbliższy rywal też jest poza ósemką, do której chce się dostać. Ma dwa punkty więcej niż Błękitni. Sobotnie spotkanie w Stargardzie rozpocznie się o godzinie 13.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?