Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biedy nie znają, ale dorabiają [raport o zarobkach władzy]

Mariusz Parkitny [email protected]
RAPORT GŁOSU. Nie prezydent Szczecina, a Świnoujścia zarabia najwięcej. Gonią ich burmistrzowie Gryfic i Gryfina.

Sprawdziliśmy dochody prezydentów i burmistrzów miast naszego regionu (dawne woj. szczecińskie). Chcieliśmy zobaczyć, czy wystarcza im podstawowa pensja czy może dorabiają. Oto nasz raport o zarobkach władzy.

Gdy nie dorabiają...

Pod lupę wzięliśmy ubiegłoroczne zarobki trzech prezydentów i dziewięciu burmistrzów. Pierwszy wniosek. Gdyby samorządowcy nie dorabiali, zwycięzcą rankingu byłby... Andrzej Szczygieł, burmistrz Gryfic. W 2011 r. zarobił na stanowisku prawie 197 tys. zł (patrz ramka). Drugie miejsce przypadłoby Andrzejowi Piłatowi, burmistrzowi Gryfina - 180,5 tys. zł. Niespełna sto złotych mniej zarobił w ubiegłym roku z samorządowej pensji Janusz Żmurkiewicz. Po ok. 167 tys. zł otrzymali burmistrzowie Polic i i Stargardu. Dopiero szóste miejsce zająłby prezydent Szczecina Piotr Krzystek - prawie 166 tys. zł. "Najsłabiej" zarabia burmistrz Pyrzyc - w 2011 r. - prawie 129 tys. zł.

Cały raport znajdziesz w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński