Po meczach w Szczecinie w rywalizacji między AZS Radex, a GKS Tychy było 1-1. W play out gra się do trzech zwycięstw, więc szczecinianie jechali na Górny Śląsk z nożem na gardle. Na szczęście zawodnicy trenera Zbigniewa Majcherka wytrzymali pojedynek pod względem psychicznym.
W meczu w Tychach przebudził się Łukasz Pacocha, który dwóch pierwszych spotkań ze swoim byłym klubem nie będzie mile wspominać. Dziś stanął jednak na wysokości zadania i poprowadził AZS do zwycięstwa. GKS rzucił 29 punktów i miał 7 asyst. 17 zbiórek miał na koncie Krzysztof Mielczarek.
W niedzielę, o godzinie 18, czwarty mecz pomiędzy tymi zespołami. Jeżeli AZS wygra, utrzyma się w I lidze.
GKS Tychy - AZS Radex Szczecin 68:79
AZS: Pacocha 29 (3 razy za 3 pkt), Michał Majcherek 13, Sudowski 11 (1), Zarzeczny 8, Mielczarek 7, Pytyś 6, Dudek 5 (1), Balcerek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
