Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS rozegrał ostatni mecz w rundzie. Przegrali po dogrywce z Sokołem 79:74

(mc)
Łukasz Pacocha zdobył 30 punktów w meczu przeciwko Sokołowi. Był to najlepszy wynik ze wszystkich zawodników.
Łukasz Pacocha zdobył 30 punktów w meczu przeciwko Sokołowi. Był to najlepszy wynik ze wszystkich zawodników.
Dziś koszykarze pierwszoligowego AZS Radex Szczecin o ligowe punkty walczyli w Łańcucie z Sokołem. Do przerwy prowadzili po całkiem ładnej grze z faworyzowanym rywalem. Ostatecznie przegrali, ale do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.

W pierwszej kwarcie ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Łakasz Pacocha. Nasz rozgrywający raz trafił za trzy punkty i popisywał się odważnymi wejściami pod kosz. Kolejną trójkę dorzucił Tomasz Balcerek, cztery oczka Karol Pytyś i w drugą kwartę akademicy mogli wejść z optymizmem.

Gospodarze gonili wynik, ale AZS odpowiadał punktami m.in. Krzysztofa Mielczarka. Świetną zmianę dał Tomasz Semmler, który w kilka minut popisał się trzema celnymi trójkami. Dalej punktował, tym razem z osobistych Pacocha. Sokół jednak w końcówce drugiej kwarty przejął kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami i na przerwę schodził przegrywając tylko 34:37.

W trzeciej kwarcie gra była bardzo wyrównana. Gospodarze mieli lekką przewagę. Akademicy musieli gonić wynik. Ostatecznie na koniec kwarty nasi koszykarze utrzymali drobną przewagę.

W ostatniej partii kibice obejrzeli niesamowite widowisko. Przez pierwsze minuty Sokół grał świetnie, a AZS nie potrafił nawiązać z nim walki. Gospodarze odrobili straty i na 4 minuty przed końcem meczu prowadzili 57:52. Do końca meczu trwała wymiana ciosów, która zakończyła się remisem w 66:66 i do rozstrzygnięcia tego pojedynku potrzebna była dogrywka. O wyniku meczu mógł zdecydować Pacocha ale chybił na 20 sekund przed ostatnią syreną.

W dogrywce więcej sił zachowali gospodarze, którzy ostatecznie zwyciężyli 79:74.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński