Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alkoholik o krok od spowodowania wybuchu gazu

Redakcja
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w mieszkaniu rozszczelnił instalację i podpalił wydostający się z niej gaz. Jego stężenie było tak duże, że mogło spowodować wybuch. Teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

O całym zdarzeniu szczecińska policja została powiadomiona przez żonę mężczyzny.

Gdy kobieta weszła do mieszkania stwierdziła, że jest tam bardzo gorąco, w kuchni zobaczyła odbezpieczoną rurę instalacji gazowej, z której wydobywał się ogień.

Zgasiła go i powiadomiła policję oraz pogotowie gazowe. Jej mąż zachowywał się jak gdyby nic się nie działo. Był pijany.

Przybyli na miejsce pracownicy pogotowia gazowego po wykonanych pomiarach stwierdzili, że stężenie gazu jest niebezpieczne wysokie i stwarza zagrożenie wybuchem. Aby zredukować jego poziom natychmiast wywietrzono lokal.

55-letni Bogdan Ch. został zatrzymany i ze względu na swój stan przewieziony do izby wytrzeźwień. Mężczyzna znany jest szczecińskiej policji. Kilkakrotnie był kierowany przez szczeciński sąd na leczenie odwykowe.

Usłyszał zarzut spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa. Prokuratura Rejonowa zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.

Mężczyzna był już kilkakrotnie karany za inne przestępstwa. Teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński