Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alkohol w celi

ech, 21 października 2004 r.
Pijani więźniowie zmasakrowali jednego z osadzonych. Alkohol wniósł i sprzedał im funkcjonariusz służby więziennej. To był incydent - takim wnioskiem zakończyła się kontrola Zakładu Karnego w Stargardzie.

Zakończyła się, trwająca od 13 października br., kontrola w stargardzkim zakładzie karnym, która spowodowana była aferą z lipca. - Wydarzenia z lipca, pobicie osadzonego, spowodowane spożyciem alkoholu, wniesionego najprawdopodobniej przez funkcjonariusza, było incydentem - mówi Remigiusz Szumiło, specjalista ds. penitencjarnych i rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Służb Więziennych w Szczecinie.

Prokuratura o zdarzeniu została powiadomiona dopiero 31 sierpnia, po tym, jak prokurator, po zapytaniu z "Głosu Szczecińskiego", zwrócił się do dyrektora więzienia z prośbą o wyjaśnienia w tej sprawie.

W tej chwili trwa postępowanie, przesłuchanych będzie ok. 40 świadków. Prokuratura już ustaliła, że więzień, który pobił kolegę z celi, Piotr M. otrzymał alkohol od jednego z funkcjonariuszy ZK.
ec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński