Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja "Znicz" w Stargardzie. Jeden wypadek, czterech nietrzeźwych kierujących

Grzegorz Drążek
Stargardzcy policjanci od kilku dni są widoczni w okolicy cmentarzy.
Stargardzcy policjanci od kilku dni są widoczni w okolicy cmentarzy. Emilia Chanczewska
Stargardzka policja podsumowała sytuację na drogach w okresie Wszystkich Świętych. Był jeden wypadek i osiemnaście kolizji.

- Zwiększone siły stargardzkich policjantów oraz wzmożone działania między innymi związane z ogólnopolską akcją „Znicz 2016” na terenie powiatu stargardzkiego trwają już od minionego piątku - przypomina podkom. Łukasz Famulski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - W tym czasie szczególną uwagę funkcjonariusze skupiają na bezpieczeństwie wszystkich użytkowników dróg, zarówno pieszych jak i kierujących.

Na stargardzkich drogach w tzm czasie było osiemnaście kolizji. Był też jeden wypadek.

- Najpoważniejsze z tych zdarzeń miało miejsce na skrzyżowaniu ulic Kościuszki, Szczecińskiej i Wileńskiej w Stargardzie - informuje Łukasz Famulski. - Do tego wypadku doszło 1 listopada około godziny 16.30, kiedy kierujący volvo V70 jadąc z ulicy Kościuszki poruszał się w stronę Szczecina, natomiast mercedes GLK wyjeżdżał w stronę centrum z ulicy Wileńskiej. Wskutek zderzenia pojazdów 31-letnia pasażerka mercedesa przetransportowana została do stargardzkiego szpitala, natomiast zarówno 25-letni kierowca volvo, jak i 61-letni kierowca mercedesa nie doznali obrażeń ciała. Obaj byli trzeźwi.

Policjanci sprawdzają też trzeźwość kierujących. W ich sidła wpadło czterech mężczyzn, którzy kierowali w stanie nietrzeźwości. Policjanci przyłapali też siedmiu rowerzystów, którzy jechali jednośladami mimo spożytego alkoholu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński