Prokurator Bożena Krzyżanowska żądała dla sprawcy 15 lat więzienia. Wyrokiem sądu Mateusz S., który spowodował tragiczny wypadek w Kamieniu Pomorskim spędzi w więzieniu 12,5 roku.
O przedterminowe zwolnienie będzie mógł się starać po dziesięciu latach.
Sąd uznał, że była to katastrofa nieumyślna, dlatego kara jest najsurowsza za takie przestępstwo. Gdyby była umyślna, kara mogłaby być do 15 lat. Ale zdaniem sądu nie ma na to dowodu.
Do tragedii doszło 1 stycznia bieżącego roku w centrum Kamienia Pomorskiego. W grupę przechodniów wjechało bmw. Pięć osób zginęło na miejscu. W szpitalu zmarł 9-letni chłopiec. Dwoje dzieci zostało ciężko rannych. Kierowcą okazał się mieszkaniec Kamienia. Był pijany. W jego organizmie znaleziono ślady narkotyków. Tuż przed tragedią pokłócił się z dziewczyną.
- Miałam wrażenie, że im bardziej płaczę, tym on bardziej przyspiesza - mówiła na procesie. Na ul. Szczecińskiej bwm zjechało w prawo i uderzyło w krawężnik. Koziołkując samochód zaczął taranować ludzi.
Kierowca i jego pasażerka wyszli z wypadku bez szwanku.
Wkrótce więcej informacji oraz wideo z miejsca zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
