Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

10 zł za darmowy parking? Uważajcie na cwaniaków

Anna Miszczyk
Kobieta, która kręciła się po parkingu, poinformowała nas, że parking jest płatny
Kobieta, która kręciła się po parkingu, poinformowała nas, że parking jest płatny Anna Miszczyk
10 złotych za pięć godzin postoju zażyczyła sobie pani na parkingu na Warszowie. Wielu kierowców skorzystało z tej oferty. Sęk w tym, że parking należy do miasta i jest ... bezpłatny.

O oszustwie poinformował nasz Czytelnik.- Tuż za przejazdem kolejowym jest bezpłatny parking - mówił mieszkaniec Warszowa. - Tymczasem jakiś mężczyzna, który przychodzi tam z pieskiem, ustawia krzesło, siada na jakiś czas i kasuje za postój. Posiedzi kilka godzin, a potem leży gdzieś napruty ze swoją towarzyszką. Ludzie płacą, bo się jeszcze nie zorientowali, że to przekręt.

Sprawdziliśmy. Po parkingu, na którym pozostało zaledwie kilka wolnych miejsc, kręciła się kobieta. Kilka metrów dalej, na składanym krześle siedział pan o ogorzałej twarzy. Obok leżał pies. Na pytanie, czy parking jest płatny, kobieta kiwnęła głową. - Jesteśmy właśnie w trakcie rejestracji - poinformowała. - Siedzimy tutaj do godziny 20.

Za przypilnowanie samochodu przez 5 godzin chciała 10 złotych. Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miasta, parking za przejazdem kolejowym jest ogólnodostępny i bezpłatny. Powstał w ubiegłym roku na prośbę mieszkańców i osób pracujących w Świnoujściu.

- Ma on za zadanie odciążyć, choć w minimalnym stopniu, miejskie przeprawy promowe - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia. - Osoby mieszkające na prawobrzeżu bądź dojeżdżające z Międzyzdrojów lub Wolina zostawiają na nim samochody i przeprawiają się na lewobrzeże, dochodząc do promów i do miejsca pracy pieszo.

Rzecznik zapewnia, że nikt nie dostał zgody na pobieranie opłat parkingowych w tym miejscu. Sprawą zajęła się policja.

- Niestety, w sezonie letnim, podobnie jak w innych miejscowościach wczasowych, pojawiają się osoby chcące w łatwy sposób zarobić pieniądze - mówi Robert Karelus. - Podobnego typu przypadek mieliśmy już na parkingach, tzw. patelniach, przy Uzdrowiskowej i Dąbrowskiego.

To nie jedyne takie zdarzenia: przy przeprawach promowych działają oszuści, którzy sprzedają pobierane z Centrum Informacji Turystycznej ogólnodostępne mapki, gazetki wakacyjne i foldery, a nawet... bilety na promy.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński