Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiózł dwóch synków, będąc pod wpływem narkotyków. Został zatrzymany przez policję

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
31- latek wiózł w aucie dwóch synów: 2-miesięcznego oraz 2-letniego
31- latek wiózł w aucie dwóch synów: 2-miesięcznego oraz 2-letniego archiwum gs24.pl
Policjanci ze szczecińskiej drogówki zatrzymali nieodpowiedzialnego ojca, który kierował pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających i nie posiadając w ogóle uprawnień do kierowania.

31- latek wiózł w aucie dwóch synów: 2-miesięcznego oraz 2-letniego. Został zatrzymany, a dzieci trafiły pod opiekę mamy.

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Szczecinie na ulicy Eskadrowej kontrolowali kierujących pod kątem posiadanych uprawnień oraz ich stanu trzeźwości.

- Mundurowi zatrzymali kierującego audi A3, do takiej właśnie kontroli. Okazało się, że 31- latek był pod wpływem środków odurzających. Badanie wykazało obecność marihuany w organizmie. Podczas dalszych sprawdzeń policjanci ujawnili, że mężczyzna w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami a ponadto samochód, którym jechał nie miał aktualnych badań technicznych - wyjaśnia policja.

31- latek nie jechał sam, towarzyszami jego podróży była jego partnerka oraz dzieci w wieku dwóch miesięcy i dwóch lat. Szczęśliwie chłopcom nic złego się nie stało.

- Zachowanie tej pary z powiatu gryfińskiego było skrajnie nieodpowiedzialne i mogło zakończyć się tragedią. Oczywiście kierujący został zatrzymany i w najbliższym czasie, odpowie przed wymiarem sprawiedliwości za kierowanie pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających - komentują funkcjonariusze.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński