Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żydzi chcą odzyskać kamienice

Elżbieta Lipińska, 26 stycznia 2006 r.
- Takie roszczenia do niczego dobrego nie doprowadzą - mówi Henryk Skiba z Choszczna. - Teraz może nastąpić lawina wniosków o odzyskanie własności. Z lewej dom, o który upomniała się gmina żydowska.
- Takie roszczenia do niczego dobrego nie doprowadzą - mówi Henryk Skiba z Choszczna. - Teraz może nastąpić lawina wniosków o odzyskanie własności. Z lewej dom, o który upomniała się gmina żydowska. Elżbieta Lipińska
Gmina żydowska upomniała się o zwrot budynków w Choszcznie.

Do Urzędu Miejskiego w Choszcznie dotarły właśnie wnioski dotyczące zwrotu nieruchomości przy ulicach Mur Południowy i Chrobrego (przed wojną Judenstrasse i Klosterstrasse 8 i 9). Złożyła je Komisja Regulacyjna do Spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich.

- Jeśli udowodnią, że działki należały do gminy żydowskiej, odszkodowania zapłaci Skarb Państwa - mówi Lucyna Kamińska, inspektor ds. gospodarki nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Choszcznie. - Ale dziś właścicielem nieruchomości jest gmina Choszczno. Nikt ich nie odbierze.

Mieszkają 42 rodziny

Budynki, które chce odzyskać gmina żydowska, już nie istnieją. Choszczno w latach drugiej wojny światowej zostało w 90 procentach zburzone. Według map, ulica Judenstrasse znajdowała się obok obecnego kościoła p.w. NMP. W pobliżu miała mieścić się synagoga. Dziś biegnie tędy ulica Mur Południowy. Po wojnie stanął tam blok z 42 mieszkaniami (naprzeciw komendy straży).

- Nie ma żadnych dokumentów, z których wynikałoby, że ta nieruchomość należała do gminy żydowskiej i była w tym miejscu synagoga - mówi Halina Zielińska, zastępca naczelnika Wydziału Nieruchomości i Rolnictwa Urzędu Miejskiego w Choszcznie.

Zachował się za to sąsiedni budynek przy ulicy Chrobrego (obok restauracji Players). Są tam cztery mieszkania i lokal użytkowy. Z przesłanych dokumentów wynika, że przed wojną mieściła się tam siedziba Żydowskiego Związku Opieki nad Chorymi.

- Gmina Choszczno jest prawowitym właścicielem tych nieruchomości. Nabyła je zgodnie z prawem. Odpowiednie dokumenty poszły do Komisji Regulacyjnej do Spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich - mówi Lucyna Kamińska.

Nie mają dokumentów

Gmina żydowska nie ma wielu dokumentów potwierdzających prawo własności do budynków. Jednym z nich jest kserokopia mapki dawnego Arnswalde i broszury z lat 1932-33. Wynika z nich, że w tym czasie w dawnym Choszcznie mieszkało 118 Żydów i był tu cmentarz.

- Często widziałam ludzi fotografujących mój dom. Myślałam, że to Niemcy - mówi Krystyna Zalewska z domu obok restauracji Players. - Kiedy wprowadzałam się do mojego mieszkania przed 35 laty, obok była masarnia pana Stanisława Redmerskiego. Byłam pewna, że to poniemieckie mieszkanie. Moje mieszkanie jest ładne i duże. Razem z mężem założyliśmy w nim centralne ogrzewanie i łazienkę - mówi choszcznianka.

Baptyści też chcą dom

O przywrócenie prawa własności ubiega się też zbór kościoła Chrześcijan Baptystów. Dotąd nie przedstawił dokumentów świadczących, że ich przedstawiciel był właścicielem domu przy dawnej ulicy Wilhelmplatz (Bohaterów Warszawy 7). Jest tam teraz prywatna firma.

- W dokumentach jest przedwojenny opis tej nieruchomości. Jej właścicielem był rolnik, ale nie ma informacji dotyczącej jego wyznania - mówi Lucyna Kamińska.
Kserokopia dokumentu trafiła do Międzykościelnej Komisji Regulacyjnej, która bada sprawę.

Piotr Rytka-Zandberg, dyrektor ds. Resuscytacji Mienia Żydowskich Gmin Wyznaniowych w Warszawie

- Jeżeli gminna żydowska nie zgromadziła dokumentów, że to faktycznie jej własność, nieruchomość nie zostanie zwrócona. W całej Polsce od 1997 roku złożyliśmy 5,5 tysiąca wniosków roszczeniowych, z tego 1200 wniosków dotyczy cmentarzy. Odzyskaliśmy 600 nieruchomości.

CO TO ZA KOMISJA

Komisja Regulacyjna ds. Gmin Wyznaniowych Żydowskich zajmuje się rozstrzyganiem roszczeń. Składa się z przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Zarządu Związku Gmin Żydowskich. Od ich orzeczeń nie przysługuje odwołanie, a dotyczą przeniesienia własności na rzecz gminy żydowskiej. W przypadku, gdy orzeczenia nie uda się uzgodnić, strony sporu mogą występować na drogę sądową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński