Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo Ogniwa Szczecin i ponowny debiut Macieja Adamkiewicza

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Maciej Adamkiewicz po dwóch latach powrócił do Ogniwa Szczecin.
Maciej Adamkiewicz po dwóch latach powrócił do Ogniwa Szczecin. Ogniwo Szczecin Facebook
II LIGA KOSZYKARZY. Ogniwo Szczecin w niedzielę podejmowało MKK Gniezno, ale szczecińscy kibice już w sobotę dostali „sygnał”, że będzie dobrze na parkiecie.

- Rzutem na taśmę dokonujemy wzmocnienia zespołu. Maciek „Guzol” Adamkiewicz po dwóch sezonach wraca do Ogniwa - pochwalił się dzień przed meczem klub w mediach społecznościowych.

Adamkiewicz to jeden z bardziej znanych koszykarzy w regionie. Może nie ciągną się za nim sukcesy, ale... jest jego pełno. Grywał w rozgrywkach amatorskich, pomagał Ogniwu, próbował łapać się do rotacji Kinga, udanie występował w koszykówce 3x3 i w niej nawet dostał się do reprezentacji Polski. W ostatnich tygodniach był w głębokiej rezerwie Kinga. Do Ogniwa powrócił, bo liczy na wyjazd na IO w Tokio.

A że jego siła, szybkość i 203 cm wzrostu to znaczące argumenty na parkietach II ligi - nikogo nie trzeba było przekonywać. - Formujemy mocny zestaw podkoszowych w lidze - podkreślał klub.

Adamkiewicz zadebiutował w niedzielę. Zaczął jako rezerwowy, ale i tak zagrał ponad 23 minuty, zdobył 9 punktów i zanotował 9 zbiórek. Bez dwóch zdań mocno pomógł drużynie w odniesieniu 7. wygranej w sezonie. Możliwe, że to właśnie Adamkiewicz oddał najważniejszy rzut meczu - w samej końcówce trafiając za trzy.

Ogniwo toczyło wyrównany bój z rywalem z Gniezna. To przyjezdni byli lepsi przed przerwą, ale gospodarze mieli indywidualności (np. Karol Pytyś - 21 punktów i 20 zbiórek w spotkaniu) i przewagę na deskach (prawie 20 zbiórek więcej po stronie Ogniwa). Ostatecznie Ogniwo wygrało 85:74.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński