Pogoń zagrała bez Adama Morawskiego (kontuzjowany, siedział na ławce) i Łukasza Gieraka, zawieszonego na jeden mecz po ostatnim spotkaniu z Wisłą za niesportowe zachowanie. Osłabiona była też Stal, w której zabrakło m.in. Damiana Kostrzewy, drugiego strzelca ligi.
Braki skuteczniej zniwelowała Pogoń. W drugiej linii gospodarzy brak Gieraka był mało widoczny. Przy rzutach karnych z powodzeniem zastępował go Kirył Kniaziew. Edin Tatar w bramce nie miał wysokiej skuteczności, ale w najważniejszych momentach dobrze się spisywał.
Pogoń prowadziła właściwie od początku, ale na dobre odskoczyła outsiderowi dopiero po przerwie. W samej końcówce pierwszej połowy kibice oklaskiwali trafienie Bruny z rzutu wolnego niemal równo z syreną.
Najskuteczniejsi w zespole gospodarzy byli Wojciech Jedziniak i Paweł Krupa, czyli zawodnicy związani z klubem bodaj najdłużej z obecnej kadry. To ich bramki na początku ostatniego kwadransa wyprowadziły Portowców na bezpieczną przewagę.
Pogoń ma 11 punktów i pewne miejsce w szóstce po pierwszej części sezonu zasadniczego.
Pogoń Szczecin – Stal Mielec 37:28 (18:15)
Pogoń: Tatar – Krupa 8, Jedziniak 7, Kniaziew 5, Walczak 5, Zaremba 4, Bruna 3, Biernacki 3, Grzegorek 1, Krysiak 1, Trzaszczka, Fedeńczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?