Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwierzęta umierają w męczarniach na nielegalnej fermie w Wielgowie [wideo, zdjęcia]

Paulina Targaszewska
Blisko 300 kur, gęsi, lisów, psów, kotów i kóz przetrzymywanych jest w skandalicznych warunkach przy ul. Borowej. Ściśnięte w klatkach, siedzą na innych martwych zwierzętach, wśród kości, śmieci i błota.
Blisko 300 kur, gęsi, lisów, psów, kotów i kóz przetrzymywanych jest w skandalicznych warunkach przy ul. Borowej. Ściśnięte w klatkach, siedzą na innych martwych zwierzętach, wśród kości, śmieci i błota. Sebastian Wołosz
Blisko 300 kur, gęsi, lisów, psów, kotów i kóz przetrzymywanych jest w skandalicznych warunkach przy ul. Borowej. Ściśnięte w klatkach, siedzą na innych martwych zwierzętach, wśród kości, śmieci i błota.
Blisko 300 kur, gęsi, lisów, psów, kotów i kóz przetrzymywanych jest w skandalicznych warunkach przy ul. Borowej. Ściśnięte w klatkach, siedzą na innych martwych zwierzętach, wśród kości, śmieci i błota.

Masakra na fermie

- Takiego przerażającego miejsca jeszcze nie widziałem - mówi Michał Kudawski z Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie. - Zwierzęta, zarówno te dzikie, jak i gospodarcze trzymane są w straszliwych warunkach. Część z nich przebywa w brudnych klatkach z rozkładającymi się ciałami innych zwierząt. Odór jest odrażający.

O przerażającym odkryciu poinformowała jedna z mieszkanek Szczecina, która zgłosiła sprawę do Dagmary Cerzniewskiej z rady osiedla Wielgowo-Zdunowo-Sławociesze. Skarżyła się na straszny smród i bałagan przy ul Borowej w Wielgowie.

- Udaliśmy się tam razem ze strażą miejską i Michałem Kudawskim. To co zastaliśmy na miejscu ścięło nas z nóg - mówi pani Dagmara. - Zapach jest nie do zniesienia. Na ogrodzonym starymi płytami i belkami z drewna terenie przetrzymywanych jest około 300 zwierząt. Część z nich biega swobodnie, inne są w klatkach, niektóre są już konające.

Na polecenie prokuratora jeszcze dziś zwierzęta zostaną zabrane z nielegalnej fermy. O ich dalszym losie mają zdecydować wspólnie przedstawiciele sanepidu, Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska ze szczecińskiego magistratu, prokurator oraz policja.

Więcej przeczytasz w jutrzejszym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński