- Starszego chorego człowieka taka informacja może zdenerwować - żali się pan Stefan ze Szczecina.
Nie wie za co
- Choruję na serce. Trzy dni byłem na środkach farmakologicznych... tak się wkurzyłem - dodaje nasz Czytelnik. - Nagle dowiaduję się, że ktoś mi zajął emeryturę i włożył łapy do mojej kieszeni. Wiem tylko, że zrobiono to na wniosek Wydziału Podatków, Opłat i Egzekucji Urzędu Miasta. Nie wiem, za co. Nie wiem, ile. Czy nadal będą to robić?
Nasz Czytelnik zapewnia, że należy do osób, które dbają o to, by nie mieć długów.
- Jakbym wiedział, że mam coś nieuregulowane, to bym zapłacił. Czy prawo dopuszcza, by bez mojej wiedzy, za moimi plecami, takie rzeczy się działy? - pyta. - Tym bardziej mnie to ubodło, że walczyłem o wolność tego kraju - twierdzi pan Stefan. - Nie chcę od nikogo niczego. Oburza mnie tylko, że się tak traktuje człowieka.
Potrącają zgodnie z decyzją
Piotr Tolko, rzecznik szczecińskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych twierdzi, że pieniądze z emerytury czy renty potrąca się na podstawie decyzji o zajęciu tego świadczenia wydanej przez organ egzekucyjny. Może nim być urząd skarbowy, komornik, a w niektórych sytuacjach także prezydent miasta lub inne instytucje.
Dostają polecenie
- ZUS otrzymuje polecenie potrącenia świadczenia i ma obowiązek tego dokonać. Nie analizuje z jakiego powodu to ma zrobić - mówi Piotr Tolko. - To pytanie należy zadać tzw. organom egzekucyjnym, które zostały wymienione. Osoba ta może mieć zaległości np. z tytułu nieopłaconych biletów w strefie płatnego parkowania, opłat czynszu itp. Ale my o tym nie wiemy i nie dyskutujemy.
ZUS ma obowiązek zawiadomić o potrąceniu osobę zainteresowaną oraz organ egzekucyjny, który dokonał zajęcia - wyjaśnia dalej rzecznik. - Na zawiadomieniu, które zostało wysłane przez ZUS, osoba znajdzie informację, kto nakazał wyegzekwowanie zadłużenia.
Gdzie wyjaśniać wątpliwości
Wszelkie wątpliwości należy wyjaśnić w tym właśnie organie egzekucyjnym, wskazanym w zawiadomieniu. Wstrzymanie lub zmniejszenie dokonywanych potrąceń może nastąpić wyłącznie na wniosek instytucji dokonującej zajęcia świadczenia. ZUS nie ma uprawnień do zmiany decyzji w tym zakresie.
Rozmawialiśmy z Robertem Grabowskim z Urzędu Miasta.
- Ustawa o ochronie danych osobowych nie pozwala ujawnić, z jakiego powodu została zajęta emerytura państwa czytelnika. Ten pan powinien napisać osobiście wniosek w tej sprawie do Wydziału Podatków, Opłat i Egzekucji i wtedy otrzyma odpowiedź - twierdzi urzędnik.
- Możliwe, że zajęcie mojej emerytury było zasadne, ale czy o zabraniu mi pieniędzy urząd nie może mnie wcześniej powiadomić? - pyta nasz Czytelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?