Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żurek i kiełbasa dla Pawła G. Wielkanocne menu dla aresztantów

mp
Paweł G. (na zdjęciu) wraz z ośmioma innymi osobami zostali zatrzymani w niedzielę 17 marca.
Paweł G. (na zdjęciu) wraz z ośmioma innymi osobami zostali zatrzymani w niedzielę 17 marca. Andrzej Szkocki
Od prokuratora zależy, czy szczeciński gastronomik zje na Wielkanoc bardziej obfite śniadanie niż pozostali osadzeni.

Menu aresztanta (dzień powszedni)

Menu aresztanta (dzień powszedni)

Śniadanie: chleb 200g, masło lub margaryna 25g, herbata, ser topiony 100g
Obiad: zupa szczawiowa, stek z cebulą, ziemniaki, marchewka gotowana, kompot
Kolacja: chleb 200g, masło lub margaryna 25g, herbata, kiełbasa parówkowa 100g
Łączna liczba kalorii: 2963,48

Jak pisaliśmy ostatnio, siedem osób podejrzanych w aferze korupcyjnej święta wielkanocne spędzi w areszcie. Zażalenia Sąd Okręgowy w Szczecinie zacznie rozpatrywać dopiero za tydzień (4 kwietnia).
Wśród podejrzanych jest Paweł G., znany szczeciński gastronomik oraz jego syn Dominik. Prokuratura podejrzewa, że korumpowali urzędników. Nie przyznają się do winy. Konsorcjum rodziny G. to m.in. kilkadziesiąt restauracji i lokali gastronomicznych w Szczecinie i okolicach. Sprawdziliśmy, jakie menu czeka na podejrzanych w areszcie.

Na wielkanocne śniadanie aresztanci i skazani z okręgu szczecińskiego otrzymają 100 g kiełbasy białej parzonej z wody, chrzan, 200 g chleba oraz 25 g masła lub margaryny. Na obiad podadzą żurek z jajkiem, kotlet z karkówki, ziemniaki, surówkę z czerwonej kapusty i kompot. Świąteczna kolacja to 200g chleba, 25 g masła lub margaryny, herbata, dwa jajka i szczypior. Koszt wielkanocnego menu to 5,25 zł na osobę. Łączna liczba kalorii: 2848.

- Śniadanie wielkanocne będzie podawane do cel. Aresztanci i skazani mają wspólne menu - mówi mł. chor. Anna Rosik z Okręgowej Służby Więziennej w Szczecinie.

Czytaj również: Afera korupcyjna w Szczecinie. Podejrzani święta spędzą w celi

Na lepsze smakołyki mogą liczyć ci, którzy przed świętami dostaną paczki od rodzin.

- W przypadku osób tymczasowo aresztowanych, zgodę na wizytę kogoś z rodziny musi wyrazić prokurator - tłumaczy mł. chor. Rosik.

Według naszych informacji rodziny podejrzanych chciałyby zobaczyć bliskich przed świętami.
- Nie ujawniamy informacji, czy prokurator wydał zgodę na widzenie. To są osobiste sprawy - mówi Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

W dzień powszedni średni koszt wyżywienia aresztanta to 4,80 zł dziennie. Ta kwota może się jednak zmieniać.

- Dopuszcza się oszczędności lub przekroczenia wysokości stawek dziennych do 10 procent. W dniach świąt państwowych i kościelnych, ustawowo wolnych od pracy, dyrektor jednostki może wyrazić zgodę na przekroczenie do 30 procent wysokości stawek dziennych norm wyżywienia - tłumaczy mł. chor. Anna Rosik.

Przypomnijmy. Paweł G. wraz z ośmioma innymi osobami zostali zatrzymani w niedzielę 17 marca. Siedem osób trafiło do aresztu. Są podejrzani o branie i przyjmowanie łapówek.

Zarzuty usłyszał m.in. Paweł G, jego syn Dominik, Jacek T., współwłaściciel salonów jubilerskich i troje urzędników kontroli skarbowej. Nie przyznają się do winy. Dwie osoby, które nie trafiły do aresztu (pracownik konsorcjum G. oraz urzędniczka sanepidu) przyznały się do winy i wyszły na wolność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński