Zrobią tę drogę

- Jazda Nowym Światem, to koszmar. Kiedy tylko śniegi topnieją, na jezdni pokazują się gigantyczne dziury. Poza tym jest wąsko - mówi pan Andrzej z Gryfic, który podobnie jak setki gryficzan każdego dnia przejeżdża tą ulicą.

Pierwsze roztopy powodują, że nawierzchnia na ul. Piłsudskiego, Niechorskiej i Nowym Świecie, fragmencie drogi wojewódzkiej nr 110, bardziej przypomina ser szwajcarski niż główną arterię blisko 20-tysięcznego miasta. O potrzebie jej remontu mówi się od lat. To także jeden z ulubionych tematów, szczególnie w okresie wyborczym.

Prace już się zaczęły. Na razie na ul. Piłsudskiego i Nowym Świecie. Firma zajmująca się przebudową wycięła drzewa i zdjęła część nawierzchni, tak by zminimalizować dyskomfort jazdy w tym miejscu. - Nie łataliśmy już dziur, bo za chwilę firma wykonująca remont będzie zdzierać cały asfalt - mówi Krzysztof Kowalski, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie, który jest zleceniodawcą.

Jak dowiedział się "Głos", w ramach przedsięwzięcia przebudowane zostanie także skrzyżowanie ulic Piłsudskiego, Nowy Świat i Wojska Polskiego. Pojawią się wysepki rozdzielające od siebie poszczególne pasy ruchu, nowe oznakowanie, dobudowany zostanie też trzeci pas.

Zmodernizowana zostanie cała infrastruktura podziemna i naziemna. Nowe chodniki i nowa nawierzchnia dopełnią wizerunku całości. Remont zakończy się jeszcze przed sezonem. Jego koszt oszacowano na 2,4 mln złotych. Pieniądze pochodzą z kontraktu wojewódzkiego.

Na dniach ogłoszony zostanie także przetarg na remont drogi od przejazdu kolejowego na Nowym Świecie poprzez ulicę Niechorską, aż do wylotu z miasta i drogi między Gryficami a Cerkwicą. Prace wedle wstępnych szacunków zakończą się jesienią tego roku. Zadanie zlecił zarząd województwa.