Kamila Olszewska, ekonomistka

Dziś zagram, ale nie na chybił trafił, skreślę swoje numery. Zazwyczaj jest to data moich urodzin, imienin, urodzin mojego chłopaka i mój szczęśliwy dzień. Udało mi się wygrać tylko raz, miałam trójkę i dostałam 10 zł. Niestety, częściej gubię pieniądze, niż wygrywam. W inne gry losowe nie próbuję szczęścia, tylko w Toto Lotka.
Jerzy Orliński, emeryt

Nie gram w Toto Lotka! I nie zagram, mimo tej kumulacji. Zawsze przegrywam. Jak byłem małym chłopcem, próbowałem szczęścia w grach, ale nic z tego. W loteriach ciągle wyciągałem puste losy. Jak sam nie zarobię, to nie wygram. Po prostu nie mam szczęścia. A w miłości? Kiedyś szczęście było, teraz już nie...
Anna Kuźma, zajmuje się dziećmi
Czasami grywam w Toto Lotka, w inne gry losowe raczej nie gram. Kiedyś, bardzo dawno, udało mi się wygrać w totka pewną sumkę, taką średnio dużą. Może dziś puszczę jakiś kupon na chybił trafił. Mam trochę szczęścia, więc może się uda! Gdy sama wypełniam kupon to zaznaczam datę ślubu, ilość dzieci i ich wiek.