Od końca października w większych polskich miastach pojawiły się tajemnicze żółte kropki. Wyklejone zostały nimi przystankowe wiaty, budki telefoniczne, słupy, a nawet drzewa.
W Stargardzie wyklejonych zostało kilka autobusowych wiat i budek telefonicznych. Kropki mogą się podobać lub nie, wiadomo już jednak, że jest to element kampanii reklamowej jednej z sieci telefonii komórkowej, która nie zamierza się do tego przyznać, ani za tę reklamę zapłacić. Jak się dowiedzieliśmy, rzecznik prasowy tej sieci do 15 listopada jest na urlopie.
- Próbowaliśmy się dowiedzieć, kto wykleił wiaty, bo do dziś nikt się do tego nie przyznał - mówi Jan Gumuła, dyrektor MZK w Stargardzie. - Nie wygląda to źle, kolor jest żółty, jesienny, a naklejki wzmocnią wiaty. To na pewno jest kampania reklamowa telefonii komórkowej. Szkoda jednak, że nikt nas nie poinformował, byłoby to w dobrym tonie, a na pewno byśmy wynegocjowali jakąś opłatę, która by zadowalała obydwie strony.
Wiaty zostały wykropkowane w ciągu dnia przez grupę osób z Łodzi. Zostały spisane przez strażników miejskich.
- Zatrzymaliśmy ich bez żadnych oporów, mamy spisane dane, które przekażemy dyrektorowi MZK - potwierdza Wiesław Dubij, komendant straży miejskiej. - Jeżeli uzna, że popełniona została szkoda na rzecz firmy, wtedy może skierować wniosek do sądu. Ale o tym decyduje zarządca mienia.
- Chcielibyśmy wiedzieć, kto za tym stoi, z jakich pobudek to wynika - mówi J. Gumuła. - Nie mamy jednak zamiaru zdejmować kropek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
