Zobacz trojaczki ze Świnoujścia. Dzieci dostały limuzynę wśród wózków [zdjęcia]

Chłopcy sprawili rodzicom nie małą niespodziankę. Państwo Karolina i Łukasz Lis mówią o potrójnym szczęściu, ale i potrójnym wysiłku. Rodzice otrzymali w prezencie od mieszkańców wózek na trzy miejsca.

-Każdy z chłopców potrzebuje szczególnej opieki. Najspokojniejszy jest Bartek, Krzyś i Kuba czasami dokazują. - opowiada pani Karolina - Jak się obudzą, to wszystkie na raz.

Rodzice już doszli do wprawy w karmieniu, przewijaniu i kąpaniu, choć nie jest to łatwe, bo w Świnoujściu nie mają rodziny.

- Zdarza się, że karmimy też wszystkich na raz. Jak się okazuje wszystko jest możliwe. - opowiada pan Łukasz - Jesteśmy sami, wiec nie jest łatwo, ale da się przyzwyczaić. Najgorzej jest ze spacerami. Nie chodziliśmy na nie właśnie ze względu na brak wózka.

Teraz i ten problem został rozwiązany, bo młode małżeństwo dostało wózek od mieszkańców Świnoujścia.

-Mamy nadzieję, że będzie państwu służył i dobrze będzie się nim jeździło. - życzy Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia - Cieszymy się, że mogliśmy pomóc. Prezent, z tego, co się orientuję jest mercedesem wśród wózków dziecięcych.

A właściwie limuzyną. Mali pasażerowie siedzą w nim jeden za drugim, przez co rodzice mogą mieć nie mały kłopot, by wyrobić na zakrętach.

-Na pewno nie zmieści się w mieszkaniu. - mówi pan Łukasz - Jedynym miejscem w którym będzie przebywał, jest samochód. Tylko tam się zmieści. Zresztą, żeby dostać odpowiedni wózek musiałem zjeździć pół Polski w jego poszukiwaniu, tak, żebyśmy mogli się wszyscy w nim pomieścić.

Na szczęście się udało. Ten mniejszy pojazd dla chłopców zdaje się również spełniać wszelkie wymogi co do komfortu jazdy. Tak przynajmniej można wnioskować, po minach maluchów, które smacznie chrapały w pojeździe, który po raz pierwszy umożliwił im wspólny spacer.