Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znowu się działo na meczu Floty: kartki i kontrowersje

(paz)
Marek Opałacz był jednym z najbardziej aktywnych graczy Floty w meczu ze Stomilem.
Marek Opałacz był jednym z najbardziej aktywnych graczy Floty w meczu ze Stomilem. Sebastian Wołosz
Flota Świnoujście zremisowała w wyjazdowym meczu ze Stomilem Olsztyn 1:1. Po raz pierwszy od 15 spotkań Wyspiarze nie wygrali meczu.

Początek meczu należał do gospodarzy. To oni osiągnęli optyczną przewagę i stwarzali sobie więcej sytuacji bramkowych. W 12. minucie ich wysiłki opłaciły się, choć zdobyta przez nich bramka była kuriozalna. Bramkarz Floty Grzegorz Kasprzik próbował ratować piłkę przed wyjściem na rzut rożny, jednak zagrał ją wprost pod nogi Łukasza Suchockiego, który niewiele się namyślając uderzył i zdobył gola dla Stomilu.

Sytuacja nie dość, że kuriozalna, to na dodatek kontrowersyjna, bo Kasprzik piłkę wybił już zza linii końcowej,a poza tym dwóch graczy Stomilu było na spalonym w momencie pierwszego strzału na bramkę Floty.

Wyspiarze odpowiedzieli już po kwadransie. Świetny rajd lewą stroną przeprowadził Marek Opałacz i wyłożył Sebastianowi Olszarowi piłkę na metr od pustej bramki Stomilu.

Opałacz w 40. minucie powinien obejrzeć drugą żółtą kartkę, jednak arbiter zdecydował się tylko słownie upomnieć pomocnika Floty.

Tuż po przerwie sędzia nie zawahał się pokazać drugiego "żółtka", zresztą bardzo słusznie, Michałowi Glanowskiemu za faul na Sebastianie Olszarze, dzięki czemu to Flota grała z przewagą jednego zawodnika.

Chwilę później Olszar ponownie był poszkodowany. Tym razem gracz Stomilu Łukasz Jeglińśki kopnął go w ... krocze. Sędzia jednak nie widział tej sytuacji i nie wyrzucił z boiska kolejnego piłkarza gospodarzy.

W 90. minucie kapitalną okazję zmarnował Ivan Udarević. Chorwat doszedł do piłki wrzucanej z rzutu wolnego ze skraju pola karnego, ale po jego uderzeniu głowa trafiła wprost w ręce bramkarza Stomilu.

Sędzia w całym meczu pokazał 11 żółtych i jedną czerwoną kartkę.

Mimo remisu Flota nadal jest liderem. O 4 punkty wyprzedza Zawiszę Bydgoszcz i o 10 Termalicę Nieciecza.

Więcej o meczu czytaj w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński