W środę zapadł wyrok w sprawie, którą wytoczył poseł Platformy Obywatelskiej znanemu historykowi. Sławomir Nitras poczuł się urażony tweetami umieszczonymi przez prof. Cenckiewicza po tzw. kryzysie sejmowym w 2016 roku.
Sąd nakazał historykowi usunięcie wpisów oraz opublikowanie następujących przeprosin:
W informacjach publikowanych przeze mnie na portalu społecznościowym Twitter zawarłem nieprawdziwe insynuacje dotyczące posła Sławomira Nitrasa, jakoby dopuścił się w trakcie pełnienia swoich obowiązków przestępstwa. Moje wpisy zawierają nieprawdziwe i naruszające dobra osobiste Sławomira Nitrasa sugestie. W związku z czym za swoje publikacje przepraszam.
Taki wpis ma być widoczny na profilu prof. Cenckiewicza przez pół roku.
CZYTAJ TEŻ: Podżegający do hejtu mem lub niewinna satyra. Sławomir Nitras sądzi się ze znanym historykiem
Sąd dopatrzył się winy historyka w jednym z trzech będących przedmiotem sprawy memach. Chodzi o ten, na którym jest wizerunek posła z podpisem sugerującym, że jest złodziejem.
- Nie akceptuję tego wyroku i mogę już zapowiedzieć, że wniesiemy apelację - skomentował ogłoszenie wyroku Sławomir Cenckiewicz.
Sławomira Nitrasa reprezentował pełnomocnik, który podkreślił, że nikogo nie można obrażać i nazywać kogokolwiek złodziejem.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Zmiany na liście KO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?