Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zrobiła przegląd oznakowania swoich dróg w naszym województwie. Szukała miejsc, w których ograniczenie prędkości nie ma uzasadnienia. Trzy takie znaleziono w regionie stargardzkim.
Jedną ze zmian, która czeka kierowców ze Stargardu i okolic, jest ujednolicenie ograniczeń prędkości przed wjazdem do Stargardu od strony Szczecina.
- Na tej trasie najpierw jest ograniczenie do 60 kilometrów na godzinę, potem zwiększa się do 70, a na następnym odcinku dalej można jechać do 60 kilometrów na godzinę - mówi Mateusz Grzeszczuk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie. - To będzie zmienione, bo w tym nie ma logicznej konsekwencji.
Przed skrzyżowaniem w Lipniku zniknie więc znak ograniczający szybkość jazdy do 60 kilometrów. Na tym odcinku będzie można nieco mocniej nacisnąć na pedał gazu. Ale na liczniku kierowca nie będzie mógł mieć więcej niż 70 kilometrów na godzinę. Natomiast w Strachocinie i Świętym zniknie ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę.
- Jest zbyteczne, dubluje bowiem znak informujący o terenie zabudowanym - mówi Mateusz Grzeszczuk z GDDKiA.
Na krajowej dziesiątce zmiany będą też wprowadzone poza powiatem stargardzkim. W rejonie skrzyżowania do Białego Zdroju będzie można jeździć do 90 kilometrów, a nie jak obecnie do 70. Podobnie będzie w miejscowości Pruszcz. Natomiast na przejeździe przez Mirosławiec zostanie zlikwidowane ograniczenie do 40 kilometrów na godzinę. Znaki wprowadzające nowe prędkości mają być postawione do końca tego miesiąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
