Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w trybie last minute w Morzu Bałtyk Szczecin

Rafał Kuliga
W nowym sezonie siatkarzy Morza Bałtyk będzie prowadził trener Przemysław Michalczyk.
W nowym sezonie siatkarzy Morza Bałtyk będzie prowadził trener Przemysław Michalczyk. Sebastian Wołosz
Przemysław Michalczyk został nowym trenerem Morza Bałtyk Szczecin. Michał Doliński, który dotychczas pracował na tym stanowisku, pełnić będzie rolę drugiego szkoleniowca. - Takie są wymagania Espadonu, naszego nowego partnera - mówi Jacek Burda, prezes Morza.

Zmiany w Morzu są naprawdę dynamiczne. W zasadzie drużyna przechodzi prawdziwy sztorm. Jeszcze tydzień temu pierwszym trenerem był Doliński. Jednak podpisano umowę z Przemysławem Michalczykiem.

- Można powiedzieć, że to trochę decyzja sytuacyjna. Michał będzie drugim trenerem - dodaje prezes.

Michalczyk to były zawodnik wielu klubów w Pluslidze. W Szczecinie zadebiutuje w roli pierwszego szkoleniowca.

- Kilka dni temu otrzymałem bardzo ciekawą ofertę ze Szczecina wyjaśnia, dla portalu siatka.org, Michalczyk. - Rozmawiałem z Kubą Bednarukiem. Stwierdził, że to dla mnie duża szansa i powinienem z niej skorzystać.

- Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w praktyce - mówi trener Doliński. - Taki był wymóg naszego partnera i oczywiście go akceptuję. Indywidualnie traktuję to jako postęp. Będę pracował w I lidze.

Siatkarze Morza nie są pewni swojej przyszłości i wciąż czekają na informacje dotyczące nowych kontraktów.

- Jeszcze nikt się ze mną nie kontaktował - mówi Daniel Zabłocki, przyjmujący. - Mam nadzieję, że telefon zadzwoni. Jednak muszę pamiętać, że jest również druga opcja. Na razie cierpliwie czekam na wiadomość.

Klub stara się uspokoić sytuację i podkreśla, że jest w trakcie procesu intensywnej przebudowy.

- Przechodzimy wiele zmian - dodaje Burda. - Daniel może być spokojny o swoje miejsce w drużynie. Trwa proces kompletowania kadry, zarówno wśród zawodników, którzy z nami grali, jak i nowych, którzy przejdą do Szczecina.

- Bardzo cieszę się, że zagramy w I lidze podkreśla Zabłocki. - Parę lat temu byłem zmiennikiem w niej i sporo mi to dało. Jeśli przyjdą lepsi ode mnie, to będę miał od kogo się uczyć. W przeszłości miałem oferty z innych klubów, jednak nie zdecydowałem się na wyjazd. Zostałem w Szczecinie i czekałem, aż siatkówka zacznie się odradzać. Nie żałuję swojej decyzji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński