Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w szatni mistrza Polski

Sebastian Szczytkowski
Andrzej Szkocki
- To ostatnie dni w Polsce - napisała Jelena Blagojević na Twitterze. To początek pożegnań siatkarek z Chemikiem Police

Po każdym sezonie w kadrze Chemika Police dochodziło do zmian. Przed poprzednim drużynę opuściły choćby Helena Havelkova i także później czołowe siatkarki Orlen Ligi: Izabela Kowalińska i Paulina Maj-Erwardt. Nadchodzące lato w Chemiku będzie szczególnie gorące, a przebudowa duża.

Ważne kontrakty mają cztery z 15 siatkarek. Mowa o większości z tych, które trafiły do Chemika rok temu: atakująca Katarzyna Zaroślińska, przyjmująca Malwina Smarzek, libero Aleksandra Krzos i środkowa Nikola Abramajtys. Te zawodniczki, które dołączyły do Chemika, gdy jego prezesem była jeszcze Joanna Żurowska, mogą swobodnie zmienić klub.

Wiadomo, że drużynę opuści kapitan Aleksandra Jagieło. Ośmiokrotna mistrzyni Polski przyznała, że drugi mecz w finale Orlen Ligi z Grot Budowlanymi Łódź był jej ostatnim w Chemiku. Jagieło odchodzi w sławie. Po spotkaniu z łodziankami otrzymała statuetkę MVP, a zdobyła w nim 23 punkty. Tak był jej rekord w sezonie.

Jagieło przeniosła się do Chemika w 2014 roku z Muszynianki Muszyna. Od dwóch lat była jego kapitanem i jako policzanka zakończyła karierę w reprezentacji Polski po 283 występach w narodowych barwach.

Szatnię Chemika opuszcza Jelena Blagojević, która w mediach społecznościowych, napisała, że spędza ostatnie dni w Polsce. Z tej okazji zwiedziła między innymi Trójmiasto. Madelaynne Montano nosiła się z zamiarem opuszczenia Chemika już rok temu. Została, ale była rezerwową atakującą w cieniu Zaroślińskiej.

Gwiazdami zespołu są przede wszystkim Joanna Wołosz i Stefana Veljković. Pierwsza dostała właśnie nagrodę dla najlepszej rozgrywającej Ligi Mistrzyń, druga zdobyła rok temu srebrny medal Igrzysk Olimpijskich. Obie nie były pewne swojej przyszłości, a krótko po zakończeniu sezonu rozpoczęły wypoczynek.

Trener Jakub Głuszak nie ukrywał, że nie planuje okresu roztrenowania, ponieważ na wiele siatkarek czekały już obowiązki reprezentacyjne.

Właśnie Głuszak i jego sztabowcy odpowiadają za dobór zawodniczek na następny sezon. Priorytetem jest odmłodzenie zespołu. Dotychczas Chemik górował doświadczeniem nad wszystkimi klubami w Orlen Lidze. Obserwacja kandydatek trwała już w trakcie rozgrywek. Chemik nie chce bowiem opierać się na sugestiach menedżerów, a polegać na bazie zawodniczek. Pieczątkę na transferze stawiają prezes Paweł Frankowski i dyrektor zarządzający Radosław Anioł, którzy odpowiadają za dopięcie budżetu.

Przebudowa zespołu nie oznacza, że Chemik zamierza zmienić cele na krajowym froncie. Przez cztery lata zdobywał mistrzostwo kraju, a ponadto trzy puchary i dwa Superpuchary Polski. Zamierza przystąpić do Ligi Mistrzyń, choć w środowisku siatkarskim coraz częściej słychać narzekania, że koszty europejskich kampanii są wyższe niż zyski.

Zobacz też: Magazyn Sportowy GS24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński