- Koncentracja wielkich przedsiębiorstw, ogromna ilość ziemi w rękach państwa rodzi tu szczególne problemy ekonomiczne i społeczne - podkreślił poseł Janusz Dobrosz, przewodniczący PSL w woj. opolskim. - My jesteśmy na pierwszej linii jeśli chodzi o kontakty z UE. Wiemy o niej więcej i to trzeba uwzględnić.
Jakie miałyby być preferencje ludowcy nie powiedzieli. W każdym razie chcą zainteresować nimi władze PSL, szczególnie w przededniu zbliżających się wyborów samorządowych, wejścia Polski do Unii Europejskiej. Nie byłoby, na przykład, zawirowań z zakupem ziemi w związku z naszym wejściem do UE, gdyby stworzono naszym rolnikom możliwości zdobycia kredytów i pomoc organizacyjną. - Inaczej przebiegałaby prywatyzacja naszych przedsiębiorstw, gdyby lepiej niż posłów, lustrowano kapitał zagraniczny, który je kupował - mówił J. Dobrosz.
Wczoraj w Szczecinie przewodniczący PSL z województw: pomorskiego, zachodniopomorskiego, lubuskiego, dolnośląskiego i opolskiego rozpoczęli wewnątrzpartyjną debatę na ten temat. -Pojedynczymi głosami się nie przebijemy - stwierdzili - więc postanowiliśmy działać wspólnie.
Inicjatywa zapoczątkowana w Szczecinie nie ma nic wspólnego z ewentualnymi podziałami w Polskim Stronnictwie Ludowym. - To nie wchodzi w grę - podkreśla Andrzej Durka. - Ale to my od kilku lat lansujemy koncepcję partii odwołującej się nie tylko do wsi, lecz całego środowiska, co jest naszą szansą w województwach zachodnich i północnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
