Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zły plon obozu w Belek - kilka mięśniowych urazów w Pogoni Szczecin

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Adrian Przyborek (z prawej) podczas meczu Pogoni z FCSB.
Adrian Przyborek (z prawej) podczas meczu Pogoni z FCSB. fot. pogoń szczecin twitter
Nie wszyscy piłkarze Pogoni byli do dyspozycji trenera Jensa Gustafssona przed meczem z Karabachem Agdam, a na czwartkowym treningu frekwencja może być jeszcze mniejsza.

Klub podjął dziwną taktykę nie informując, co konkretnie się stało Linusowi Wahlqvistowi. Szwed spotkanie z FCSB zakończył po niespełna kwadransie. W czasie transmisji wyglądało, jakby nowy prawy obrońca Pogoni miał kłopot ze stawem skokowym, ale we wtorek był pierwszy sygnał, że to raczej chodzi o uraz mięśniowy.

- Linus przechodzi szczegółowe badania w miejscowym szpitalu – powiedział w trakcie środowej transmisji Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy Pogoni. Po kilku dniach od meczu wciąż nie ma informacji – jak bardzo poważny jest to uraz i ile ewentualnie może potrwać przerwa w treningach.

Z Karabachem nie zagrała dwójka młodzieżowców – Marcel Wędrychowski i Adrian Przyborek. Obaj mieli dobre minuty w poprzednich sparingach, ale w środę nie mogli zagrać.

- Sprawy przeciążeniowe – poinformował Ufland. - Jest szansa, że wrócą do normalnych treningów od nowego tygodnia.

Jakby kłopotów było mało to mecz z Karabachem z kontuzją uda zakończył Wahan Biczachczjan. Reprezentant Armenii strzelił ładną bramkę, a po paru minutach siadł na murawie i zasygnalizował problem. Do gry już nie wrócił. Prawdopodobnie jego też czekają badania kontrolne.

Dodajmy, że z powodu przedłużającej się rehabilitacji do Szczecina przed czasem powrócił Michał Kucharczyk, a od jesieni kontuzje leczą Kacper Smoliński, Stanisław Wawrzynowicz i Hubert Turski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński