Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złoty medal Gloria Artis przyznany Elżbiecie Pendereckiej

Wojciech Rogacin
Wojciech Rogacin
Bruno Fidrych/brunofidrych.com
Podczas trwającego w Warszawie 27 Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena Elżbieta Penderecka została odznaczona Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. To najwyższe wyróżnienie, jakie może przyznać minister kultury. Dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena Andrzej Giza otrzymał odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.

To była kameralna, ale historyczna ceremonia. Bez wielkich fanfar, za to w gronie najbliższych przyjaciół Elżbiety Pendereckiej oraz jej zaproszonych znakomitych gości - ludzi muzyki i kultury - w saloniku w gmachu Filharmonii Narodowej odznaczenia obojgu wyróżnionym wręczył Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Pierwszym laureatem w historii, który otrzymał ten medal po jego ustanowieniu był pani mąż, maestro Krzysztof Penderecki - zwrócił się minister do Elżbiety Pendereckiej.

Nazwa medalu "Gloria Artis" oznacza z łacińskiego "chwała sztuce". I chyba trudno o trafniejsze określenie celu, jaki przyświecał działaniom Elżbiety Pendereckiej przez wiele dekad. Jak mówił w laudacji minister Sellin, "odznaczenie to w gruncie rzeczy jest wyrazem uznania za służbę dobru, prawdzie i pięknu." - Jak mówił maestro Penderecki, nie są one pojęciami abstrakcyjnymi, ale te trzy wartości: prawda, dobro i piękno, mają byt substancjalny - przypominał w laudacji Jarosław Sellin.

Elżbieta Penderecka od wielu dekad zaangażowana była i jest w organizację wielu imprez kulturalnych na świecie, w edukację i promocję utalentowanych muzyków z Polski i ze świata. Jest inicjatorką i organizatorką choćby Wielkanocnego Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena, wraz z jej Stowarzyszeniem o takim samym imieniu. Tegoroczny Festwial Beethovenowski, trwający od 26 marca do 7 kwietnia, organizowany jest już po raz 27, a w Warszawie po raz 20.

- Chcę podziękować za oddanie sprawom Polski, kulturze polskiej oraz krzewienie jej w kraju i za granicą. Za konsekwentną i odpowiedzialną pracę i troskę o wysoki i wszechstronny poziom w rozwoju edukacji muzycznej, rozbudzaniu wyobraźni oraz wrażliwości estetycznej, a także w działalności filantropijnej i organizacji wielu przedsięwzięć artystycznych, choćby wielkiego Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena, który od 20 lat jest w Warszawie. Bez pani pracy, bez pani wysiłków nie mielibyśmy takiej uczty duchowej, którą mamy od 20 lat w tym miejscu i w innych miejscach związanych z tym festiwalem - mówił w laudacji minister Sellin. - Pani dokonania przyczyniają się do popularyzacji kultury muzycznej, która w rozwoju życia społecznego jest jednym z istotnych kreatorów potencjału intelektualnego - dodał.

Potwierdzeniem tych słów był zresztą kolejny koncert festiwalowy, który odbył się tuż po ceremonii odznaczenia. Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia z Katowic, pod dyrekcją Jacka Kaspszyka dała fenomenalny występ niedzielnego wieczora, prezentując m.in. VI Symfonię "Pieśni chińskie" Pendereckiego oraz Das Lied von der Erde Gustawa Mahlera. Podobnie zresztą i pozostałe koncerty, w których roi się od wybitnych artystów polskich i zagranicznych scen.

Jeszcze podczas laudacji minister Sellin przypomniał, że wspólną decyzją małżonków Pendereckich, podjętą jeszcze przed śmiercią Krzysztofa Pendereckiego w 2020 roku, a zrealizowaną w 2021 roku było przekazanie na rzecz Państwa Polskiego dworu i arboretum w Lusławicach, miejscu, w którym żył i tworzył wielki współczesny mistrz polskiej muzyki.

- Pani Penderecka stworzyła festiwal, który prezentuje muzykę na najwyższym poziomie, zarówno pod względem repertuaru, jak i artystów zapraszanych tu z całej Polski i całego świata, solistów i zespołów muzycznych. Opiekuje się młodymi artystami, a w Lusławicach wraz z maestro Pendereckim stworzyli Europejskie Centrum Muzyki. Tam szlifowane są talenty - mówił Jarosław Sellin dla Polska Press po ceremonii odznaczenia Elżbiety Pendereckiej.

- Dom Krzysztofa Pendereckiego stał się dobrem narodowym, przestrzenią obcowania z bogactwem muzyki - podkreślił Sellin.

Podczas tej samej uroczystości honorową odznakę Zasłużonego Dla Kultury Polskiej otrzymał Andrzej Giza, dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, które jest organizatorem wielkanocnych festiwali, a w tym roku świętuje 20-lecie swego istnienia. Giza jest animatorem i organizatorem także wielu innych ważnych imprez i wydarzeń muzycznych i kulturalnych w kraju, np. Festiwalu Miłosza, Andrzeja Wajdy, czy Festiwalu Romantycznych Kompozycji, odbywającego się co roku w warszawskich Łazienkach. Andrzej Giza był współzałożycielem Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena przed 20 laty, a od 15 lat nim kieruje i organizuje festiwale beethovenowskie. - Jest osobą bardzo zasłużoną dla kultury polskiej - podkreślił wiceminister kultury.

Andrzej Giza, dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena powiedział, że jest zaskoczony nagrodą przyznaną jemu, ale wskazał, że jest to podsumowanie 20 lat pracy Stowarzyszenia, a także innych jego inicjatyw, m.in. to popularyzacji muzyki i dziedzictwa polskiej emigracji dalekowschodniej.

Tuż po ceremonii wręczenia odznaczeń Elżbieta Penderecka nie kryła wzruszenia. - To odznaczenie, które ma dla mnie ogromne znaczenie, jestem za nie ogromnie wdzięczna - mówiła.

Kiedy 27 lat temu inicjowała Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena miała już wiele doświadczeń z przewodniczenia pracom nad inicjatywą Kraków Europejską Stolicą Kultury. Wspominała swego zmarłego przed trzema laty męża. Przypomniała, że to razem z nim prowadziła przez 10 lat inną muzyczną imprezę - Festiwal Pabla Casalsa w Portoryko. A później dzięki również jej mężowi i znajomościom z największymi artystami na świecie udało się jej zapraszać tych wybitnych twórców na festiwale do Polski.

- Wielu z nich mówiło: Elżbieto, warto zrobić jakiś nowy festiwal. Zaczęłam go w Krakowie, a po siedmiu latach przeniosłam go do Warszawy. Pracując nad tym festiwalem społecznie od 27 lat cieszę się, z tego festiwalu. Chciałabym zostawić w moim kraju coś po mnie - dodała Elżbieta Penderecka.

I ujawniła, że nie wszyscy byli zadowoleni z przenosin festiwalu do Warszawy. - Powiedział mi kiedyś Kazimierz Kord: Nie przenoś festiwalu do Warszawy. A ja odpowiedziałam: Wiesz, Kaziu, każde miasto ma swoją duszę. Salzburg jest inny od Wiednia, Kraków jest inny od Warszawy. Ale spotkałam się tu, w Warszawie ze wspaniałą publicznością. Za to dziękuję - mówiła Elżbieta Penderecka.

27. Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena potrwa do Wielkiego Piątku. Tego dnia w Teatrze Wielkim Operze Narodowej nastąpi finał, w czasie którego zabrzmi dzieło Krzysztofa Pendereckiego Siedem bram Jerozolimy, skomponowane na jubileusz trzech tysięcy lat tego miasta, a jego pierwsze wykonanie odbyło się w Jerozolimie w styczniu 1997 roku.

W piątek 7 kwietnia dzieło to wykona Orkiestra Filharmonii Narodowej pod batutą dyrygenta Siergieja Sambatyana z towarzyszeniem Chóru Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Bartosza Michałowskiego. Wystąpią soliści: Iwona Hossa – sopran,
Karolina Sikora – sopran, Anna Lubańska – mezzosopran, Adam Zdunikowski – tenor, Piotr Nowacki – bas, Sławomir Holland – narrator.

Program Festiwalu można znaleźć pod tym linkiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Złoty medal Gloria Artis przyznany Elżbiecie Pendereckiej - Portal i.pl

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński