Złoty dotyk Krawca. Cenne zwycięstwo Floty. Porażka Chemika. ZDJĘCIA

W Toruniu już w piątek doszło do hitowego starcia. Świt Szczecin grał z Elaną i miał w kadrze nowego napastnika, Radosława Sareło.
27-letni atakujący wzmocnił Świt tuż przed podziałem na grupy w III lidze. Transfer na tym etapie rozgrywek oznacza, że ekipa ze Skolwina wcale nie chce się zadowolić drugą pozycją na koniec sezonu, tylko powalczy o pełną pulę, czyli awans do II ligi. Sareło na boisku w Toruniu pojawił się w 80. minucie, ale wtedy Świt prowadził już 1:0 i dodatkowo grał z przewagą jednego zawodnika.

Pierwszej połowy w Toruniu zawodnicy Świtu nie zaliczą do udanych. Mało akcji, bez strzałów celnych. Gospodarze byli trochę konkretniejsi i pod bramką Przemysława Matłoki często było gorąco. Na szczęście po zmianie stron sytuacja się trochę zmieniła. W 59. minucie drugą żółtą kartę dostał Furtak z Elany po faulu na Nagamatsu. 10 minut później Świt już prowadził. Paweł Krawiec to prawdziwy joker w zespole trenera Andrzeja Tychowskiego i potwierdził to także w Toruniu. Podszedł do rzutu wolnego i pięknie posłał piłkę do siatki - to firmowe zagranie Krawca. 28-letni pomocnik strzelił już ósmego gola w sezonie, czwartego w ostatnich trzech meczach. Świetny dorobek, zwłaszcza, że Krawiec często wchodzi z ławki rezerwowych.

W końcówce okazje mieli jeszcze Szymon Kapelusz i Patryk Bil, ale ostatecznie skończyło się na skromnym, ale niezwykle ważnym zwycięstwie Świtu. Wicelider III ligi wygrał trzy z czterech pierwszych wiosennych spotkań. Imponuje także defensywa. Przemysław Matłoka nie wpuścił bramki w lidze od 546 minut. Na ten wynik składa się siedem pojedynków w III lidze i końcówka przegranego pojedynku 2:3 z Sokołem Kleczew (11 listopada).

Elana Toruń - Świt Szczecin 0:1 (0:0)
Bramka: Krawiec (69).
Świt: Matłoka - Bil, Baranowski, Krasniewicz (80 Sareło), Żulpo, Ładziak (87 Mach), Wojdak (80 Bajkiewicz), Wyganowski, Nagamatsu (63 Krawiec), Kapelusz, Nagórski (63 Filipowicz).
Czerwona kartka: Furtak (59, Elana).

Wyspiarze z Sokołem zagrali bez Michała Stasiaka czy Damiana Staniszewskiego. Mimo tego, Flota świetnie weszła w mecz w Kleczewie. Przez sporą część pierwszej połowy dominowała i przede wszystkim wyszła na prowadzenie. Na bramkę Sokoła strzelał Paweł Iskra, ale dopiero dobitka Grzegorza Tarasewicza trafiła do siatki gospodarzy.

W drugiej połowie obraz gry trochę się zmienił, Sokół wciąż miał teoretyczne szanse na awans do najlepszej ósemki tabeli, ale tego dnia nie zdobył choćby punktu. Gospodarzy w 88. minucie dobił Jakub Kuzio, dla którego było to debiutanckie trafienie w barwach Wyspiarzy.

**Sokół Kleczew - Flota Świnoujście 0:2 (0:1) Bramki: Tarasewicz (12), Kuzio (88). Flota**: Kusztan - Kołat, Szewczuk, Wawrzyniak, Wiejkuć, Bedliński, Dziuba (68 Czarnecki), Tarasewicz (75 Kopeć), Peda (90 Jezierski), Prawucki (90 Harkot), Iskra (80 Kuzio).

Chemik Police mocno chciał pójść za ciosem po ostatniej wygranej z Bałtykiem Koszalin. Poza tym policzanie nie mają już nic do stracenia. Muszą starać się punktować w każdym meczu i z każdym rywalem. W sobotę do Polic przyjechał zdecydowany faworyt - GKS Przodkowo.

Gospodarze zaczęli od małej dominacji, co było niespodzianką. Dwie okazje na początku spotkania miał Jakub Świder, ale piłka do siatki nie wpadła. W 36. minucie goście egzekwowali rzut wolny i niefortunnie piłkę do własnej siatki skierował Mateusz Kosacki. Ilia Michałowski już po chwili mógł wyrównać, ale świetnie spisał się bramkarz gości.

Druga połowa zaczęła się bardzo źle dla Chemika. Ręką w polu karnym zagrał Mateusz Palej i sędzia wskazał na jedenastkę. Z karnego nie pomylił się Patok (później ten sam zawodnik wyleciał z boiska na ostry faul Kosackim). Chemik atakował, ale tego dnia golkiper GKS został bohaterem zespołu z Przodkowa.

KP Chemik Police - GKS Przodkowo 0:2 (0:1)
Bramki: Kosacki (36-samobójcza), Patok (49).
Chemik: Brzozowski - Dąbrowski, Palej (80 Witkowski), Kosacki, Białek (80 Szczykutowicz), Konik (60 Klimkowicz), Michałowski, Jakubiak, Świder, Data (70 Szala), Chyrek.

Pozostałe wyniki 21. kolejki gr. 2 III ligi: Pomorzanin Toruń - Bałtyk Koszalin 1:0, Bałtyk Gdynia - Polonia Środa Wielkopolska 1:1, Unia Janikowo - Nielba Wągrowiec 2:1, Mieszko Gniezno - KP Starogard Gdański 0:1, Jarota Jarocin - Gryf Wejherowo 1:1, Górnik Konin - Gwardia Koszalin 0:1, Radunia Stężyca - Unia Swarzędz 1:0.