Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodzieje na torach. To może skończyć się tragedią

Marek Jaszczyński
Ponieśliśmy określone straty finansowe, bo sieć musi być naprawiona.
Ponieśliśmy określone straty finansowe, bo sieć musi być naprawiona. Sebastian Wołosz
Złodzieje zdjęli trakcję przy stacji Szczecin Niebuszewo. Sprawcy tej kradzieży wpadli, bo sokiści często patrolują ten rejon miasta.

- Sprawcy kradzieży sieci trakcyjnej zostali zatrzymani przez Straż Ochrony Kolei i policję, dzięki wzmożonym patrolom w tej okolicy - mówi Zbigniew Wolny z Wydziału Komunikacji i Promocji w Regionach PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - Odpowiedzą za swój czyn. W tym przypadku kradzież miała miejsce w torze, po którym nie jest prowadzony ruch pociągów, dlatego nie było utrudnień w ruchu kolejowym. Oczywiście z tego powodu ponieśliśmy określone straty finansowe, bo sieć musi być naprawiona. Generalnie takie kradzieże, czy próby kradzieży zawsze mogą doprowadzić do zagrożenia bezpieczeństwa prowadzenia ruchu kolejowego i utrudnień w jeździe pociągów, a także do zagrożenia życia samych złodziei.

Teren na którym doszło do kradzieży od pewnego czasu był zagrożony kradzieżą sieci trakcyjnej, dlatego SOK i Policja zwiększyły patrole w tej okolicy.

- Straż Ochrony Kolei przeciwdziała takim sytuacjom wykorzystując w tym celu nowoczesne mobilne centra monitoringu ze stacjonarnymi i przenośnymi kamerami - dodaje rzecznik.

Dodajmy, że nawet próby kradzieży sieci mogą spowodować spore utrudnienia w ruchu pociągów. W listopadzie ubiegłego roku nieznani sprawcy uszkodzili na odcinku prawie kilometra trakcję między Mścicami a Ustroniem Morskim. Pasażerowie pociągów musieli jeździć autobusami.

W czerwcu tego roku złodzieje próbowali ukraść 650 metrów kabli na odcinku pomiędzy Świdwinem a Worowem. W sieć zniszczonej trakcji wjechał pociąg "Pogoria".

Straty spowodowane przez amatorów cudzego mienia są kolosalne. Kolejny przykład z czerwca tego roku. W Zdunowie funkcjonariusze SOK ujęli na gorącym uczynku kradzieży 3 osoby. Sprawcy wycieli kabel o długości 20 metrów.

- Podejrzewani zostali następnie zatrzymani przez kryminalnych z Dąbia i przewiezieni do policyjnego aresztu, a najmłodszy ze sprawców 15 - latek został przekazany pod opiekę rodziców - informuje starszy aspirant Irena Kornicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Okazało się, że dwóch z zatrzymanych odpowiada również za inne podobne przestępstwa na prawobrzeżu.
Zebrany przez stróżów prawa materiał dowodowy pozwolił na postawienie 41- i 15 - latkowi aż 9 zarzutów dotyczących kradzieży mienia. Kryminalni ustalili, że sprawcy przestępczym procederem zajmowali się przez okres ostatnich dwóch tygodni. Straty jakie poniósł właściciel kabli wyniosły około 30 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński