Jak poinformowały służby na miejscowym lotnisku, torby dotrą na miejsce kolejnym samolotem holenderskich linii KLM, którymi portowcy dolecieli do Brazylii z Amsterdamu. Podróż ekipy Pogoni do Sao Paulo trwała w sumie 30 godzin. Portowcy dotarli na miejsce w środę około godziny 23. Nie obeszło się bez problemów. Jeszcze na Okęciu nastąpiło 40-minutowe opóźnienie. Wszystko z powodu mgły, która panowała w Amsterdamie. Nad samą stolicą Holandii samolot krążył prawie pół godziny.
Pogoń będzie przebywać w górskim uzdrowisku Oscar in Aqua, położonym 150 kilometrów Sao Paulo. Piłkarze będą mieli wyśmienite warunki do treningu. Temperatura jest w sam raz - 25 stopni Celsjusza.
Na miejscu do drużyny dołączył Urugwajczyk Claudio Milar i trener Bohumil Panik ma do dyspozycji wszystkich 18 piłkarzy.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?