Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgniótł citroena

Emilia Chanczewska, 27 listopada 2004 r.
Samochód "Enei" wymusił pierwszeństwo przejazdu. Dwie osoby są w szpitalu ze złamaniami.

Około godziny 9, w Starej Dąbrowie, na skrzyżowaniu z drogą do Tolcza, doszło do zderzenia dwóch samochodów.

Polonez truck, należący do energetyki, wyjeżdżający od strony Starej Dąbrowy, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu citroenowi bx. Citroen jechał z Białunia (z kierunku Stargard).

W wyniku zderzenia najbardziej ucierpiał kierowca citroena Janusz Ł., 47-letni mieszkaniec gminy Stara Dąbrowa, który ze złamaną kością podudzia został zabrany do szpitala na Unii Lubelskiej w Szczecinie przez ratunkowy śmigłowiec.

Pasażer citroena, Zygmunt K., także mieszkaniec gm. St. Dąbrowa, trafił do stargardzkiego szpitala ze zwichnięciem stawu obojczykowo-barkowego. Citroen był tak zgnieciony, że strażacy musieli rozcinać go za pomocą urządzeń hydraulicznych, by wydobyć rannych.

- Na miejscu działał zastęp jednostki ratowniczo-gaśniczej - mówi Sławomir Łagonda, dowódca JRG w stargardzkiej straży. - Akcja trwała dwie godziny.

- Droga w tym czasie nie była zablokowana - dodaje Mirosław Wiczk z KPP Stargard.

Sprawca wypadku, kierowca poloneza, to 56-letni Jan S. ze Stargardu, pracownik stargardzkiej "Enei". Był trzeźwy. Zostanie przesłuchany przez policję. Straty materialne zostały oszacowane na pok. 10 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński