Ta wiadomość spadła na nas jak grom. Jeszcze niespełna dwa tygodnie temu obsługiwał mecz I-ligowych siatkarek Piasta Szczecin, które jak często żartował, doprowadził do ekstraklasy. Już wówczas snuł plany jak opisze rywalizację drużyny w gronie najlepszych drużyn w kraju. Widać nie było Mu to dane...
JACEK urodził się w Szczecinie 8 stycznia 1969 roku. Był absolwentem VI Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Czarnieckiego i Wydziału Matematyczno-Fizycznego Uniwersytetu Szczecińskiego. Mogło się wydawać, że ścisły umysł skieruje Go raczej do innego zawodu niż dziennikarstwo.
Szybko okazało się, że w JACKU drzemie jeszcze inny talent, o czym przekonaliśmy się niebawem.
Po krótkim epizodzie jako nauczyciel matematyki, swoje zainteresowania wyniesione z dzieciństwa skierował i rozwijał na niwie sportowej. W lutym 1994 roku trafił do szczecińskiego oddziału "Gazety Wyborczej", z którą współpracował kilkanaście miesięcy.
Już wówczas wykazywał się dużą znajomością materii, którą się zajmował. Szybko więc zaproponowaliśmy "wolnemu strzelcowi" etat w dziale sportowym naszej redakcji. Właśnie na początku bieżącego roku JACEK obchodził jubileusz 10-lecia pracy w "Głosie".
W tym okresie, który minął tak szybko, JACEK dał się poznać jako rzetelny, błyskotliwy dziennikarz, dobry kolega i organizator. Jego talent dziennikarski mogliśmy poznać nie tylko my. JACEK od wielu lat był korespondentem "Przeglądu Sportowego", "Sportu" i "Tempa".
Mimo tylu zajęć zawodowych, zawsze starał się znaleźć czas dla swej ukochanej, dziś 12-letniej córki Moniki, która bardzo często towarzyszyła mu na zawodach sportowych. Był także prezesem oddziału szczecińskiego Klubu Dziennikarzy Sportowych i członkiem władz Syndykatu Dziennikarzy Polskich przy naszej redakcji. JACEK to nie był dziennikarz-teoretyk. On znał sport od podszewki.
Był sędzią piłkarskim, od lat grał w tenisa, odnosząc wiele sukcesów w rywalizacji żurnalistów naszego kraju. Bardzo dobrze radził sobie też na koszykarskim parkiecie.
Jeszcze tak niedawno zacierał ręce na samą myśl o udziale w kolejnych mistrzostwach Polski żurnalistów w Zakopanem. Koszykarski team szczecińskich mediów pojechał do stolicy Tatr tym razem bez Niego. Okazało się, że już nigdy w nim nie zagra...
Żegnaj Jacku - będzie nam Ciebie brakowało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?