Analizy przeprowadzono na prośbę National Trust - fundacji zarządzającej kilkuset zabytkowymi budynkami i pałacami w Wielkiej Brytanii.
Wiele z nich posiada cenne księgozbiory, które udostępniono czytelnikom. Raz w roku w bibliotekach zarządzano generalne sprzątanie. Każdą książkę zdejmowano z półki i pędzelkiem odkurzano jej górną krawędź. Za radą naukowców uznano jednak, że znacznie korzystniejszym dla zdrowia pracowników sposobem postępowania będzie pozostawienie kurzu na książkach aniżeli walka z nim.
Analiza wykazała bowiem, że zawiera on mnóstwo maleńkich włókien wełny pochodzących z ubrań ludzi odwiedzających sale biblioteczne.
Wełniane włókienka mogą się dostawać do płuc i wywoływać astmę lub inne schorzenia. Na półkach ustawiono pojemniki pochłaniające mikroskopijne cząstki brudu. Pracownicy bibliotek opróżniają je co miesiąc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?