Zdarzyło się

Podczas sprawdzania pojazdu okazało się, że ma on niesprawny układ kierowniczy, a w dodatku wyciekają z niego płyny eksploatacyjne. Policja zatrzymała dowód rejestracyjny i Jelcz nigdzie nie pojechał. Natomiast dzieci na wycieczkę wyjechały, bo przewoźnik podstawił drugi autobus. Ten policjanci również sprawdzili, był sprawny technicznie.

Sześciu panów, a wśród nich 14-latek spędziło noc w izbie wytrzeźwień. Rekordzistą był 53-letni pan, któremu na ulicy Witkiewicza nogi odmówiły posłuszeństwa i do izby zabrany został z chodnika. W wydychanym powietrzu miał 2,64 promila alkoholu, a izbę odwiedził już po raz 44.

Po północy z autobusu linii 101 do Polic zabrano 14-latka, który wcześniej nabrudził w pojeździe komunikacji miejskiej. Nieletni nie miał sił poruszać się o własnych siłach, a w wydychanym powietrzu miał 2,38 promila alkoholu.

Trzy granaty moździerzowe długości prawie pół metra każdy wywieźli wczoraj saperzy ze Stargardu Szczecińskiego. Leżały one przy drodze z Radaczewa do Sławęcina. Na jeden z nich natknął się zbieracz ślimaków. Dwa pozostałe znajdowały się w ziemi.

Choszczeńscy policjanci informację o niebezpiecznym znalezisku otrzymali w sobotę wieczorem i od tego czasu zabezpieczali to miejsce. - Pełniliśmy służbę w oznakowanym radiowozie. Zmienialiśmy się co 8 godzin - mówi st. posterunkowy Robert Neryng. Stargardzcy saperzy nie mogli przyjechać wcześniej, ponieważ mieli do wykonania podobne zadania w innych miejscach. Terenem ich działania objętych jest aż 6 powiatów. Niewybuchów nie wolno poszukiwać im w nocy.

Na 3 miesiące aresztu tymczasowego skazał Sąd Rejonowy w Choszcznie 21-letniego Zbigniewa P., który został zatrzymany przez policję za posiadanie i rozprowadzanie narkotyków. Znaleziono je w obudowie komputera. Ich wartość rynkowa oszacowana została na 20 tysięcy złotych. Choszcznianin był już karany za podobne przestępstwo. W chwili zatrzymania miał dozór kuratora.

Policjanci zatrzymali pięcioro nastolatków, którzy odurzali się butaprenem. Zatrzymane osoby to troje 15-latków: Joanna D., Adrian W. i Wojciech T. oraz dwoje 16-latków: Małgorzata K. i Krzysztof F. Nieletni zostali przekazani rodzicom. O sprawie zostanie też powiadomiony sąd rodzinny oraz szkoła.