MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Ziobro powołał zespół ws. wydarzeń w filmie Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”

Leszek Rudziński
Zbigniew Ziobro powołał zespół ws. wydarzeń w filmie Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”
Zbigniew Ziobro powołał zespół ws. wydarzeń w filmie Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu” Polska Press
Zaostrzenie kar, zniesienie przedawnienia przestępstwa, czy powoływanie specjalnych sejmowych komisji – to tylko niektóre pomysły partii politycznych na rozwiązanie problemu pedofilii. Z kolei minister Zbigniew Ziobro powołał zespół prokuratorów, którego zadaniem jest przeprowadzenie analizy zdarzeń przedstawionych w filmie Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu”. Podejmowaniu działań w sprawie nadużyć duchownych zapewnia także Kościół.

W sobotę o godz. 14.30 na serwisie YouTube miał premierę, oczekiwany od wielu miesięcy, film dziennikarza Tomasza Sekielskiego dotyczący przypadków pedofilii w polskim Kościele. Dokument w przejmujący sposób przedstawia relacje ofiar księży pedofilów, ale głos oddaje również samym duchownym. Część z nich, nie wiedząc, ze jest nagrywana przyznaje się do molestowania dzieci. W ciągu trzech dni film miał ponad osiem milionów wyświetleń.

Do dokumentu Sekielskiego odniósł się dziś wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który stwierdził, że niektóre przypadki przedstawione w filmie mogą być podstawą do podjęcia działań przez organy ścigania.

Tak też się stało. Kilka godzin po jego wystąpieniu Prokuratura Krajowa poinformowała, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro powołał zespół prokuratorów, którego zadaniem jest przeprowadzenie analizy zdarzeń przedstawionych w filmie.

Problem pedofilii, wywołany w ostatnich dniach za sprawą dokumentu, na dobre zadomowił się także w retoryce kampanii wyborczej. Poszczególne partie, już poza wypominaniem sobie bierności w tej sprawie, przedstawiają nagminnie swoje propozycje walki z molestowaniem dzieci.

Koalicja Europejska założyła wczoraj do laski marszałkowskiej ustawę dotyczącą walki z molestowaniem nieletnich. Jeden z jej zapisów dotyczy nieprzedawniania zbrodni pedofilii. - To jest odpowiedź na statystyki podane na konferencji Episkopatu Polski, z których wynikało, że prawie 60 procent spraw, nawet tych o których wiedział Episkopat, nie była zgłaszana właściwym instytucjom – mówiła Agencji Informacyjnej Polska Press posłanka PO-KO Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jej zdaniem należy ścigać także pedofilów, którzy uniknęli odpowiedzialności, niezależnie kiedy to przestępstwo zostało popełnione. - Miejsce księży pedofilii jest w wiezieniu, a nie w domu księży- emerytów i do więzienia powinni trafić wszyscy sprawcy czynów pedofilskich, o ile pozwala na to i stan zdrowia. To samo dotyczy wszystkich innych osób, które dopuściły się zbrodni pedofilii, nie tylko księży – precyzowała.

Film "Tylko nie mów nikomu" Tomasza Sekielskiego wywołał lawinę komentarzy. Przeczytaj je na kolejnych slajdach galerii.

„Tylko nie mów nikomu": Film Sekielskiego wywołuje ogromne e...

Zaostrzenie kar za molestowanie nieletnich zapowiedział także prezes PiS Jarosław Kaczyński. Szef partii rządzącej mówił o bezwzględnym karaniu za pedofilię a także podniesieniu wieku, od którego kontakty seksualne uważa się za pedofilię (obecnie jest to 15 lat). - Szczególnie surowo karani będą ci, którym dzieci zostały powierzone i to dotyczy oczywiście także księży, ale to dotyczy wszystkich (...) także znanych celebrytów – zapewniał szef PiS na konwencji w Szczecinie. - Jeszcze raz podkreślam, że ani wysoka ranga w jakiejś organizacji, także kościelnej, ani nawet Nagroda Nobla, ani nic innego nie zwalnia z odpowiedzialności w tego rodzaju sprawach – deklarował Kaczyński.

Z kolei lider PO Grzegorz Schetyna zapewniał, że „w przyszłym Sejmie powstanie komisja, która wyjaśni zmowę milczenia w sprawie pedofilii. - Złożona ze specjalistów prawa, autorytetów moralnych, być może ludzi Kościoła. W tym Sejmie to niemożliwe, bo marszałkiem jest Marek Kuchciński a szefem komisji sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz – stwierdził.

Po obejrzeniu filmu Tomasza Sekielskiego odniosło się do niego wielu duchownych. Padły słowa „przepraszam”, ale czy Kościół podejmie jakieś działania wobec duchownych, którzy byli bohaterami dokumentu, a do tej pory pozostają bezkarni? - Prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak i przewodniczący Episkopatu arcybiskup Stanisław Gądecki wyrazili już stanowisko Konfederacji Episkopatu Polski. Jeśli chodzi o systemowe rozwiązania to są one wyszczególnione na naszej stronie internetowej – mówi AIP rzecznik KEP ks. dr Paweł Rytel-Adrianik.

I rzeczywiście na stronie Episkopatu pojawiła się zakładka „Kościół wobec przestępstwa pedofilii”. Czytamy w niej, że konkretnym przykładem działań na rzecz walki z tym zjawiskiem jest wypracowanie systemu ochrony nieletnich oraz „Wytyczne” Konferencji Episkopatu Polski, które „są bardziej restrykcyjne niż obowiązujące prawo polskie”. Dodatkowo w każdej diecezji biskupi powołali Delegatów ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, a od 2013 roku działa też Centrum Ochrony Dziecka, które przeszkoliło dotąd ok. 2 tys. osób. „Zero tolerancji dla pedofilii” – takie stanowisko zajmuje cały Kościół w Polsce – tak duchowni, jak i świeccy katolicy” - oświadczył Episkopat.

W te deklaracje nie wierzy natomiast Marek Lisiński, prezes fundacji „Nie lękajcie się”. - Przez Pięć lat prosiliśmy o spotkania, wysyłaliśmy listy, ofiary występowały z prośbą o spotkania. Do dziś nie ma tego dialogu, choć jesteśmy na to otwarci (…) Mimo że mamy dowody na to, że biskupi przenosili (winnych pedofilii - przyp. red.), są współwinni, nie przyznali się, że to jest wina Kościoła - mówił w TVN24.

Film "Kler" wzbudza sporo emocji. Nic dziwnego - padają w nim bowiem poważne zarzuty wobec polskiego Kościoła. Wojciech Smarzowski wykorzystał wiele historii, które były już wcześniej opisywane przez media. Oto kilka przykładów.

Ile prawdy jest w filmie "Kler"? Wojciech Smarzowski oparł s...

Lisiński zapytany został także o reakcję polityków na film Sekielskiego. Ten przypomniał konwencję PO w Gdańsku sprzed kilku lat. - Donald Tusk mówił: "dość tańczenia przed Kościołem" (…) Tak naprawdę nic się od wtedy nie zmieniło, mimo że pisaliśmy do wszystkich partii politycznych od lewa do prawa z prośbą o wsparcie dla ofiar, o pomoc w tworzeniu prawa, o zniesienie przedawnień, bo to jest dla nas istotne, o zmuszeniu Kościoła do wydania akt. Do tej pory cisza. Teraz też padają puste słowa, z mojej perspektywy - ocenił prezes fundacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wiemy ile osób zginęło w powodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński