Sprawcy przedmiotem przypominającym broń sterroryzowali dwóch pracowników stacji, opaskami uciskowymi skrępowali ręce. Po przeszukaniu pomieszczeń stacji paliw skradli pieniądze w kwocie około 30 tys. euro i oddalili się do pobliskiego lasu. Podjęte wówczas bezpośrednio po dokonanym napadzie czynności nie doprowadziły do ustalenia i zatrzymania sprawców rozboju.
- Po prawie 8 miesiącach od zdarzenia chojeńscy kryminalni przy współpracy z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie ustalili a w poniedziałek zatrzymali dwóch sprawców napadu rabunkowego.25 letni Iwo S., mieszkaniec gminy Moryń oraz 25 letni Jacek S., mieszkaniec gminy Cedynia zostali zatrzymani w swoich miejscach zamieszkania - informuje asp.sztab.Bogumił Prostak.
W wyniku przeszukań policjanci zabezpieczyli cześć skradzionych w czasie napadu pieniędzy w postaci euro. Za skradzione pieniądze sprawcy kupili m.in. samochód, komputer, sprzęt AGD. Część pieniędzy wydali na bieżące wydatki. Przedmioty te zostały zabezpieczone przez policję.
Zatrzymani mężczyźni przyznali się do dokonania napadu rabunkowego i i opisali przebieg zdarzenia. W trakcie napadu posłużyli się atrapą pistoletu, który po napadzie utopili w jednym z jezior na terenie gminy Mieszkowice.
Dzisiaj na wniosek Komendanta Powiatowego Policji w Gryfinie oraz Prokuratury Rejonowej w Gryfinie Sąd Rejonowy w Gryfinie wobec obu zatrzymanych zastosował areszt na dwa miesiące.
Za dokonanie napadu rabunkowego z użyciem broni podejrzanym grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
Osinów Dolny: Napad na stację benzynową. Sterroryzowali obsługę i ukradli 100 tys. euro
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?