Prawomocny wyrok zapadł w piątek przed sądem odwoławczym w Szczecinie. Sędzia Maciej Strączyński nie miał wątpliwości, że wyrok uniewinniający przedsiębiorców, który zapadł w pierwszej instancji, został wydany właściwie, a apelacja prokuratury była oczywiście bezzasadna. Jednocześnie sąd utrzymał w mocy wyrok grzywny na czwartego z przedsiębiorców za próbę wręczenia rabatu urzędnikowi.
Sprawa była głośna przed laty, gdy przedsiębiorcy zostali zatrzymani po wielkiej akcji służb policyjnych i skarbowych.
Dowodami na korupcję miały być bilety do strefy kibica, rabaty w restauracjach, biżuteria. W zamian urzędnicy mieli przychylnym okiem patrzeć na biznesy oskarżonych. Niedawno w innym procesie sąd uniewinnił urzędników skarbowych oskarżonych o przyjmowanie tych prezentów.
Po wyjściu z sądu Paweł Golema zapowiedział w piątek pozwy o odszkodowanie. Nie ukrywa, że chodzi głównie o prokuraturę.
- Konsekwencją bezprawnych działań wobec mojej osoby będą sprawy odszkodowawcze i inne postępowania. Ja, moja rodzina, wspólnicy, kontrahenci ponieśliśmy nie tylko straty finansowe tych bezprawnych działań, ale także straciliśmy zdrowie, czas dla naszych najbliższych. To nie może pozostać bez prawnych konsekwencji - oświadczył.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?