- Zarówno prof. Jasiński jak i prof. Stelmach działali bardzo aktywnie w naszym mieście, mieli ze sobą spójność i obaj zbyt wcześnie odeszli - mówi Andrzej Łazowski, prezes Stowarzyszenia Czas Przestrzeń Tożsamość, pomysłodawca projektu Drzewka Pamięci.
- Dziś upamiętniamy ich obu, bo chciałem połączyć sztukę z fizyką. Stąd jedno drzewko poświęcone jest fizykowi i kosmologowi, a drugie kompozytorowi. W Dzień Zaduszny różne środowiska powinny się spotykać.
Prof. Marek Jasiński urodził się w 1949 roku w Stargardzie Szczecińskim, zmarł nagle w 2010 roku w Cluj-Napoca w Rumunii podczas zajęć prowadzonych w ramach Europejskiego Programu FABREC, reprezentując Akademię Muzyczną w Bydgoszczy. Był kompozytorem, pedagogiem, profesorem Akademii Muzycznej w Poznaniu i Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
- To był niezwykle skromny człowiek, nie zabiegał o sławę - mówi o prof. Jasińskim, Szymon Wyrzykowski. - Taki minimalizm jest bardzo rzadko spotykany w świecie sztuki i muzyki.
Prof. Jerzy Stelmach urodził się w 1954 roku, zmarł w 2012 roku. Był wybitnym fizykiem, kosmologiem, popularyzatorem nauki i twórcą wystawy Eureka.
- Wszyscy mówili na niego Jurek - wspominają prof. Stelmacha, prof. Mariusz Dąbrowski i dr Tadeusz Molenda z instytutu fizyki Uniwersytetu Szczecińskiego. - To był bardzo prostolinijny, serdeczny człowiek. Nigdy nie grał żadnej roli, był po prostu sobą i potrafił zarażać innych swoją pasją
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?