Zarząd ST3 Offshore chce sprzedać fabrykę, a Ministerstwo Aktywów Państwowych wydzierżawić

Bogna Skarul
Bogna Skarul
3 stycznia zarząd spółki ST3 Offshore złożył w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości i umorzenie postępowania restrukturyzacyjnego. Okazuje się, że teraz zarząd chce sprzedać fabrykę. Mecenas Patryk Zbroja twierdzi, że nie jest to możliwe. Ministerstwo Aktywów Państwowych z kolei chce wydzierżawić spółkę, po to, aby zatrudnienie mieli pracownicy.

- Spółka ST3 Offshore prowadzi bieżącą działalność operacyjną, realizując kontrakty według ustalonego wcześniej harmonogramu - informuje Bogna Bartkiewicz odpowiedzialna za komunikację z mediami. - Wszyscy pracownicy otrzymali wynagrodzenia za grudzień 2019 roku w terminie zgodnym z regulaminem wypłaty wynagrodzeń.

Przyznaje też, że zarząd spółki złożył wnioski o ogłoszenie upadłości oraz umorzenie postępowania restrukturyzacyjnego.

- Posiedzenie sądu w Szczecinie w sprawie rozpoznania wniosku o umorzenie postępowania restrukturyzacyjnego odbędzie się pod koniec lutego 2020 roku - dodaje Bartkiewicz. - Spółka czeka także na wyznaczenie przez sąd terminu rozpoznania wniosku o ogłoszenie upadłości.

ZOBACZ TEŻ:

Zarząd ST3 Offshore liczy również na pozyskanie nowego inwestora zainteresowanego zakupem przedsiębiorstwa.

- Ale nie można teraz sprzedać fabryki - twierdzi mecenas Patryk Zbroja, który zajmuje się obsługą prawną przedsiębiorstw ze szczególnym uwzględnieniem firm związanych z gospodarką morską. - Po wszczęciu upadłości na sprzedaż fabryki będzie musiał zgodę wydać syndyk - tłumaczy i dodaje: - Zarząd fabryki mógł to zrobić dużo wcześniej, ale za późno się obudził. Mam wrażenie, że to nie jest prawdziwa informacja, tylko bardziej medialna - skomentował.

CZYTAJ TEŻ:

Z kolei jak podaje Radio Maryja, Ministerstwo Aktywów Państwowych, któremu podlega spółka ST3 Offshore, chce uratować fabrykę. Ministerstwo przyznaje, że przedsiębiorstwo jest w złej kondycji finansowej.

Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych, zwrócił uwagę, że na obecną kondycję spółki wpływ mają decyzje z przeszłości.

- Pierwszy kontrakt przyniósł stratę w wysokości 10 mln euro - podaje Radio Maryja. - Dodatkowo spółka nie jest w stanie wykonać niektórych, największych zamówień ze względu na park maszynowy. Rząd chce uratować miejsca pracy.

– Agencja Rozwoju Przemysłu, która jest takim operatorem podmiotów Skarbu Państwa, które w tym zakresie działają wyszła z inicjatywą zakupu przedsiębiorstwa i uzdrowienia tej sytuacji, ale niestety nie było zgody z sądu. Nie było także konsensusu wokół tego projektu. Tym niemniej nasz plan jest taki, by doszło do wydzierżawienia przedsiębiorstwa i kontynuacji działalności tak żeby pracownicy mogli utrzymać swoje miejsca pracy – powiedział Zbigniew Gryglas.

ZOBACZ TEŻ:

Wiceminister dodał, że chodzi o wydzierżawienie zakładu przez jeden z podmiotów zależnych od Skarbu Państwa.

- A to jest możliwe - twierdzi Patryk Zbroja. - Ale dzierżawca musiałby mieć dość spory portfel zamówień. Jakoś też trzeba byłoby sobie poradzić z oddaniem pieniędzy wierzycielom.

Fabryka powstała dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej, która dała pieniądze na powstanie przedsiębiorstwa, ale pod warunkiem, że będzie ono działało pięć lat i zatrudniało 500 osób rocznie. Na początku stycznia w fabryce zatrudnionych było tylko 300 pracowników.

- Trzeba byłoby zatrudnić dodatkowo 200 osób - podkreśla Patryk Zbroja i dodaje, że jeśli dzierżawcą spółki zostanie podmiot zależny od Skarbu Państwa, „to jest przypuszczenie, że za straty spółki zapłacimy my wszyscy z naszych podatków”.

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:


Bilfinger w fazie testów. Będzie praca dla 500 osób [wideo]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
14 stycznia, 18:32, gość 1:

Umówmy się wszyscy podatnicy że dokładamy się tylko do górników A reszta figa z makiem. Całą Unia pomaga swoim przedsiebiorstwą A u nas tylko pomoc jest dla górnictwa. To jedyna taka fabryka w Polsce .Koniecznie trzeba ja zamknąć i wybudować osiedla A fachowcy niech budują za granicą polskie farmy wiatrowe. Pasuje Panie Zbroja i Panie Zahorski?

To by była wielka strata dla Polski, gdyby zapadła decyzja o nie ratowaniu tej firmy, z takim potencjałem ludzkim i z takimi możliwościami produkcyjnymi, z doskonałą lokalizacja, bo na Bałtyku szacuje się mozliwosci inwestycyjne w zakresie elektrowni wiatrowych na 100 mld złotych, nie zmarnujmy tej szansy dla dobra naszego kraju, Panie Premierze, najwięksi gracze są już na Bałtyku, jest o co walczyć, jest potencjał i szansa na rozwój gospodarczy z zatrzymaniem polskich, młodych, wykwalifikowanych pracowników, o których tak zabiega polski rząd.

G
Gość

Proponuję pospieszyc się z tym ratunkiem lub sprzedażą ponieważ w bardzo krótkim czasie nie będzie kogo ratować. Ludzie nie mogą pracować za darmo i czekać na lepsze czasy. Owszem można zatrudniać na nowo, ale wartością każdej firmy są ludzie z wiedzą.

G
Gość
14 stycznia, 18:43, Bałtyk I:

Nie ma dnia bez świetnych wiadomości o budowie farm wiatrowych na Bałtyku, wszyscy są chętni i gotowi, jest kasa i możliwości. Prezesi wielkich firm państwowych ogłaszają co jakiś czas o przełomowych decyzjach i podjętych krokach. Tymczasem na samym początku wielkiej rewolucji farm wiatrowych na naszym morzu zamyka się jedyną fabrykę w kraju. Czy ktoś potrafi nam to logicznie wytłumaczyć?

Niestety nasi politycy nie wiedzą nawet z jakich elementów składa się wieża. Ostatnio padło stwierdzenie w sejmie że tylko z Monopali ;) a st3 nie ma możliwości produkowania Monopali... No nie ma, bo buduje TP i konstrukcje kratowe tzn. Jackety pod monopale. Żenujący jest brak wiedzy osób które mają decydować o losie fabryki i ludzi w niej pracujących. Nie widzą jaki potencjał mają pod nosem

G
Gość

Ogromna szkoda że tak się dzieje. Szkoda że nie pozwolono kupić tej fabryki komuś kto zna się na branży Offshore. Może i właściciel nie byłby polski ale płaciłby podatki w Polsce i zatrudnial Polaków. Co więcej, możliwe byłoby podpisanie local content i Oersted lub inny deweloper farm musiałbym kupić fundamenty z St3 i znow Polska by zarobiła. A fundusz Mars jest jak pies ogrodnika. Sam nie może drugiemu nie da. I wszyscy na tym tracimy.

B
Bałtyk I

Nie ma dnia bez świetnych wiadomości o budowie farm wiatrowych na Bałtyku, wszyscy są chętni i gotowi, jest kasa i możliwości. Prezesi wielkich firm państwowych ogłaszają co jakiś czas o przełomowych decyzjach i podjętych krokach. Tymczasem na samym początku wielkiej rewolucji farm wiatrowych na naszym morzu zamyka się jedyną fabrykę w kraju. Czy ktoś potrafi nam to logicznie wytłumaczyć?

g
gość 1

Umówmy się wszyscy podatnicy że dokładamy się tylko do górników A reszta figa z makiem. Całą Unia pomaga swoim przedsiebiorstwą A u nas tylko pomoc jest dla górnictwa. To jedyna taka fabryka w Polsce .Koniecznie trzeba ja zamknąć i wybudować osiedla A fachowcy niech budują za granicą polskie farmy wiatrowe. Pasuje Panie Zbroja i Panie Zahorski?

G
Gość

Z całym szacunkiem dla Pana Patryka Zbroi często czytam artykuły związane z firmą St3 ponieważ jestem w dalszym ciągu ich pracownikiem i muszę powiedzieć że artykuły często nie do końca mają się z prawdą czy rzeczywistością

G
Gość

Radio Maryja zajmuje się sprawą spółki ...

A co do pierwszego zlecenia to to jakoś nikt do tej pory nie mówił o stracie ...

http://szczecinbiznes.pl/informacje/Bilfinger-Mars-Offshore-podpisal-pierwszy-kontrakt_3513

?

Nie mozna oddac tych gruntow za darmo na koscioł?

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie