W rejonie miejscowości Klusy, gdzie rozwinięte jest stanowisko dowodzenia Błękitnej Brygady realizowane były normalne czynności związane z dowodzeniem pododdziałami i planowaniem ich przyszłych działań. Nieustannie również doskonalono system ochrony i obrony rejonu stanowiska.
Żołnierze z pododdziałów które odpowiadają za bezpieczeństwo w praktyce realizowali incydenty dotyczące pozorowanego wtargnięcia grup rozpoznawczych przeciwnika czy tez innych postronnych osób. W całym systemie ochrony stanowiska dowodzenia istotna role odrywają nie tylko sami żołnierze , ale i również nowoczesne techniczne środki rozpoznania i dozorowania oraz monitorowania obszaru, jak chociażby wielosensorowy system rozpoznania i dozorowania WSRID na kołowym transporterze opancerzonym Rosomak. Jego obsługa ma ciągły wgląd na to co się dzieje w promieniu kilku kilometrów od miejsca pobytu.
Komendant stanowiska dowodzenia podpułkownik Zdzisław Zaorski zadbał o to, by żołnierze potrafili umiejętnie reagować na różne sytuacje jakie mogą mieć miejsce, łącznie z zakłóceniem systemu łączności. Zgodnie zresztą ze znanym powiedzeniem - " Im więcej potu na ćwiczenia tym mniej krwi w boju". Ale oprócz różnego rodzaju alarmów, wtargnięć intruzów do rejonu czy też braku łączności normalne funkcjonowanie stanowiska dowodzenia musiało być również zapewnione.
Tym bardziej, że w jego skład wchodzi prawie 300 żołnierzy i prawie 100 pojazdów o różnym przeznaczeniu. Ponadto w celu właściwego przygotowania systemu łączności żołnierze batalionu dowodzenia Błękitnej Brygady musieli rozwinąć prawie 50 kilometrów kabli i innych przewodów zapewniających sprawne działanie sieci łączności i informatyki.
Ćwiczyła także piechota zmechanizowana.
Pododdziały Taktycznej Grupy Bojowej, które otrzymały polecenie wyjścia do rejonów wyjściowych. Po południu kolumny wozów bojowych z parku sprzętu technicznego wyjechały do nakazanych miejsc. Każda z ćwiczących kompanii szybko i bez zakłóceń oraz zgodnie z zasadami sztuki wojennej pokonała drogę do swoich rejonów. Tam po rozmieszczeniu sprzętu jego zamaskowaniu i zorganizowaniu systemu ochrony i obrony pododdziały wchodzące w skład Taktycznej Grupy Bojowej odtworzyły zdolność bojową. Dla żołnierzy rozpoczęło się praktyczne działanie, zgodne ze scenariuszem ćwiczenia z wojskami pod kryptonimem Anakonda-14. Przez następne pięć dni, żołnierze zmagać się będą nie tylko z przeciwnościami pogody, zmęczeniem i przewrotnym losem ale i również z wieloma zadaniami taktycznymi, które przygotowało kierownictwo ćwiczenia z Dowództwa Operacyjnego Rodzaju Sił Zbrojnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?