- Po raz pierwszy spotykamy się z tego typu przypadkami w Szczecinie - mówi Monika Bąk z Zakładu Usług Komunalnych. - Prosimy mieszkańców o zgłaszanie się do nas jeżeli zauważą namiotnika na drzewach w swojej okolicy.
Namiotnik to wieczorny motyl, którego larwy potrafią wyrządzić wiele szkód. Są w stanie całkowicie zniszczyć roślinę, na której się znajdują. Zjadają liście i kwiaty, a nawet owoce czy korę. Do tej pory największe siedlisko owada w Szczecinie znaleziono przy ul. Wernyhory, gdzie larwy namiotnika całkowicie opanowały morwę.
Drzewo przerażało mieszkańców wyglądem - od pnia po same końce gałęzi pokryte było pajęczynami i czarnymi gąsienicami. Morwa została uwolniona od żarłocznych larw dzięki specjalnym opryskom, mimo to najprawdopodobniej zostanie ścięta. Namiotnik osłabił ją do tego stopnia, że drzewo nie jest już w stanie samodzielnie się zregenerować.
Po nagłośnieniu sprawy, mieszkańcy zaczęli informować o kolejnych drzewach zajmowanych przez żarłocznego szkodnika.
- Dostaliśmy informację o występowaniu larw na roślinach przy ul. Wołogoskiej i Syrokomli - mówi Monika Bąk. - Badanie próbek pobranych z drzew potwierdziło, że jest to ten sam pasożyt, który wcześniej zaatakował morwę przy ul. Wernyhory. Już zostało wystawione zlecenie na oprysk tych drzew.
Mieszkańcy informują także o pojawieniu się namiotnika na drzewach w Puszczy Bukowej i w okolicach Parku Kasprowicza przy ul. Słowackiego.
Jeżeli wy także zauważyliście żarłoczne larwy na drzewach w waszej okolicy, zgłaszajcie to do Zakładu Usług Komunalnych pod numer telefonu 91 484 82 94 lub mailowo [email protected]
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?