Zakrzewski, człowiek-instytucja w świnoujskim klubie tym razem wystąpił w roli opiekuna piłkarzy Floty. Grający trener Andrzej Miązek został w domu z powodu choroby. Brak trenera i dyrygenta defensywy miał - zdaniem Zakrzewskiego - fatalny wpływ na obronę Floty, która popełniała wiele prostych błędów.
- Mam nadzieję, że nauka nie pójdzie w las - mówi kierownik drużyny.
W ekipie ze Świnoujścia testowani byli: bramkarz Gajewski (z Chemika Bydgoszcz), Pietruszka (z Victorii Przecław), Gościniak (z Czarnych Dobczyce) oraz Komar (ze Stali Szczecin).
Niektórzy piłkarze Floty nie obudzili się chyba z zimowego snu. Niewiada przyjechał do Polic na mecz z Pogonią bez... butów. Dostarczono mu je w ostatniej chwili.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?